Policjanci ogniwa ruchu drogowego z Komendy Powiatowej Policji w Trzebnicy zatrzymali we wtorek rano do sprawdzenia kierującego samochodem marki ford.
- Podczas prowadzonych czynności okazało się, że oprócz 42- latka kierującego samochodem, w pojeździe jest jeszcze 11 osób, czyli o 3 osoby więcej niż kierowca mógł tym pojazdem przewozić. Mężczyzna wiózł pasażerów z nocnej zmiany, zakończonej w jednej z fabryk. Nadmiar pasażerów spowodował, że dwóch z nich siedziało u kolegów na kolanach, a trzeci leżał w poprzek na podłodze. Policjanci ukarali kierującego mandatem oraz zatrzymali mu prawo jazdy - mówi Iwona Mazur, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Trzebnicy.
Jak mówi policjantka, zgodnie z obowiązującymi, nowymi przepisami, kierowca traci prawo jazdy między innymi za zbyt dużą liczbę przewożonych pasażerów.
W praktyce, policjant w czasie kontroli drogowej, po stwierdzeniu naruszenia przepisów, zatrzymuje kierowcy prawo jazdy i przesyła je do właściwego starosty, który - wydając decyzję administracyjną - formalnie zatrzymuje dokument.
- Za pierwszym razem zatrzymanie prawa jazdy następuje na 3 miesiące, jednak jeżeli mimo to kierowca dalej będzie prowadzić auto bez uprawnień i zostanie zatrzymany, ten okres przedłuży się do sześciu miesięcy.
Kolejna "wpadka" bez prawa jazdy zakończy się cofnięciem uprawnień i koniecznością ponownego zdawania egzaminu - przypomina Iwona Mazur.
Aplikacja nowagazeta.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Komentarze opinie