Cała stacja w Obornikach Śl. prezentuje się pięknie: odnowiony dworzec, nowe przejścia podziemne, windy, po prostu XXI wiek.
Oborniczanie zyskali także nowy chodnik łączący stację z zejściem w kierunku Mojego Rynku. Z tego przejścia korzysta spora część miasta. Przez lata ten długi chodnik pokrywały stare, popękane płyty betonowe, a tuż obok był walący się, także betonowy płot. Teraz, po remoncie jest zupełnie inaczej - chodnik jest równy, ale pojawił się inny, dość istotny mankament - otóż ustawiono na nim znak zakazujący poruszania się pieszych. Dlaczego?
O odpowiedź na to pytanie poprosiliśmy Mirosława Siemieńca, rzecznika prasowego PKP PLK.
- Trasa przejścia z peronu, która jest przystosowana również dla osób z ograniczoną możliwością poruszania się, prowadzi w stronę budynku dworca. Chodnik w stronę ul. Piłsudskiego kończy się schodami, które obecnie nie spełniają wymagań bezpieczeństwa, dlatego ustawiony jest znak informujący o braku przejścia tą trasą. Znaki ustawione są tymczasowo. Do końca sierpnia odcinek, prowadzący schodami, zostanie wyremontowany - wyjaśnił Mirosław Siemieniec.
Tak więc, na szczęście to tylko sprawy formalne, bo gdyby chodnik miał być tylko i wyłącznie do użytku kolejarzy, jak wskazuje znak, byłoby to wielkim nieporozumieniem.
Aplikacja nowagazeta.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Komentarze opinie