Rowerem po chodniku - komu wolno?

Tematem jazdy rowerem po chodniku zainteresował nas mieszkaniec Trzebnicy, który twierdził, że na trzebnickich drogach nie czuje się bezpiecznie. - Jest coraz więcej ciężarówek, które przejeżdżają przez miasto, bo co chwilę są jakieś objazdy. Zamiast poprawić bezpieczeństwo na drogach, policja karze rowerzystów, takich jak ja - starszych ludzi, kiedy jadą chodnikiem, bo tak jest najłatwiej, bo starszy człowiek nie ucieknie. Kilkakrotnie byłem już w takiej sytuacji, że samochód spychał mnie z drogi, ale wtedy "stróżów prawa" nie było. Czy musi dojść do nieszczęścia, aby ktoś wreszcie zainteresował się tym, jak rowerzyści są traktowani przez kierowców i policjantów? - pyta trzebniczanin.

Oborniczanin, który zabrał głos na ostatniej sesji Rady Miejskiej zaproponował, aby czasowo zezwolić rowerzystom na jazdę po chodniku, zwłaszcza tam, gdzie jest duże natężenie ruchu lub wykonywane są jakieś prace remontowe i przejazd ulicami jest utrudniony.

O to, kiedy rowerzyści mogą jeździć po chodniku zapytaliśmy Iwonę Mazur, oficera prasowego Komendy Powiatowej Policji w Trzebnicy.

- Kierujący rowerem jest obowiązany korzystać z drogi dla rowerów lub pasa ruchu dla rowerów, jeśli są one wyznaczone dla kierunku, w którym się porusza lub zamierza skręcić. Korzystając z drogi dla rowerów i pieszych, rowerzysta jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustępować miejsca pieszym - mówi policjantka i dodaje, że dziecko do lat 7 może być przewożone na rowerze, pod warunkiem że jest ono umieszczone na dodatkowym siodełku zapewniającym bezpieczną jazdę. - Korzystanie z chodnika lub drogi dla pieszych przez kierującego rowerem jednośladowym jest dozwolone wyjątkowo, gdy: opiekuje się on osobą w wieku do lat 10, kierującą rowerem; szerokość chodnika wzdłuż drogi, po której ruch pojazdów jest dozwolony z prędkością większą niż 50 km/h, wynosi co najmniej 2 m i brakuje wydzielonej drogi dla rowerów lub pasa ruchu dla rowerów; warunki pogodowe zagrażają bezpieczeństwu rowerzysty na jezdni (śnieg, silny wiatr, ulewa, gołoledź, gęsta mgła). 

W takiej sytuacji kierujący rowerem, korzystając z chodnika lub drogi dla pieszych, jest obowiązany jechać powoli, zachować szczególną ostrożność i ustępować miejsca pieszym. Dodatkowo kierujący rowerem może jechać lewą stroną jezdni, jeżeli opiekuje się on osobą kierującą rowerem w wieku do lat 10 - mówi Iwona Mazur.

Policjantka przypomina, że chodniki są dla pieszych.- Do jazdy rowerem służą ulice oraz specjalnie przygotowane ścieżki. Jazda po chodniku grozi nawet konsekwencjami finansowymi, czyli mandatem. Jest też niebezpieczna dla pieszych, którzy często nie spodziewają się pędzących rowerów - mówi Iwona Mazur i dodaje, że rowerzyści którzy poruszają się po drogach powinni dbać o swoje bezpieczeństwo: - Przypominamy, że rower powinien być wyposażony: z przodu - w jedno światło pozycyjne barwy białej lub żółtej selektywnej, z tyłu - w jedno światło odblaskowe barwy czerwonej o kształcie innym niż trójkąt oraz w jedno światło pozycyjne barwy czerwonej, które może być migające oraz w co najmniej w jeden skutecznie działający hamulec, w dzwonek lub inny sygnał ostrzegawczy o nieprzeraźliwym dźwięku.

Zalecane jest korzystanie przez rowerzystę z kasku ochronnego i elementów odblaskowych umieszczonych w widocznych miejscach na ubraniu rowerzysty - dodaje policjantka.