Reklama

Czy Pierwoszów doczeka się w końcu chodnika?

15/08/2015 07:29
Leżący w gminie Wisznia Mała Pierwoszów jeszcze do niedawna był spokojną, senną wioską.

Zmiany zaczęły się w chwili powstania tam karczmy i terenu rekreacyjnego Miłocin.
Wieś zaczęła być odwiedzana przez turystów i gości imprez organizowanych w ośrodku. Następnie w grudniu 2012 roku uruchomiono tam przystanek kolejowy i wtedy Pierwoszów stał się punktem przesiadkowym dla wszystkich dojeżdżających z okolicznych miejscowości do Wrocławia lub Trzebnicy.

W ostatnim okresie ruch samochodowy zwiększył się też w związku z korkami na krajowej "piątce"; coraz więcej kierowców skręca do Pierwoszowa, aby ominąć zatłoczoną główną drogę.

Biegnąca przez Pierwoszów droga wymaga remontu: jest wąska, a nawierzchnia jest bardzo zniszczona.



Praktycznie nie ma tam pobocza. Może gdzieniegdzie jest trochę wąskiego zarośniętego trawą pobocza, ale w niektórych miejscach ulicy wystarcza tylko na wymijanie się aut.

Problem został dostrzeżony już wcześniej; w ubiegłym roku Zarząd Dróg Powiatowych w piśmie skierowanym do mieszkańców reprezentowanych przez radną Jolantę Szczepaniak obiecał ujęcie remontu drogi i budowy chodnika w roku budżetowym 2015.

Inwestycja miałaby być realizowana wspólnymi siłami z gminą Wisznia Mała (w systemie 50/ 50).

Jednakże do chwili obecnej nie zostały podjęte dalsze kroki w kierunku wykonania tego zadania. Wobec ich braku mieszkańcy postanowili wystąpić do starosty z petycją, której treść zamieszczamy w wydaniu papierowym.


Więcej w wydaniu papierowym lub e-gazecie.


Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do