Reklama

Dwa razy prowadził, mimo że zabrano mu prawo jazdy

30/07/2015 15:28
Takie sytuacje to ewenement. Jak powiedział nam Piotr Dwojak z Komendy Powiatowej Policji w Trzebnicy. Funkcjonariusze zatrzymali do kontroli drogowej pojazd marki vw golf, którego kierowca przekroczył dopuszczalną na tym odcinku drogi prędkość o 24 km/h.

- W trakcie sprawdzania dokumentacji, ustalono że kierujący ma decyzją starosty trzebnickiego cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami mechanicznymi, w związku z uzbieraniem w przeszłości liczby 24 punktów.

Jak się okazało, ani mandat, ani zatrzymanie samochodu, ani też brak prawa jazdy nie były przeszkodą dla "niereformowalnego" kierowcy, bo jak się okazało niemal od razu wsiadł za kierownicę ponownie.

-W poniedziałek rano funkcjonariusze "drogówki" Komendy Powiatowej Policji w Trzebnicy prowadzili działania o nazwie "Trzeźwy poranek".

- Kiedy zatrzymali do kontroli pojazd marki renault, okazało się, że prowadzi go ten sam mężczyzna, który kilka godzin wcześniej jeździł bez uprawnień.

Mężczyznę natomiast doprowadzono do Komendy Powiatowej Policji w Trzebnicy, gdzie postawiono mu zarzut dwukrotnego prowadzenia pojazdu mechanicznego, nie stosując się do decyzji właściwego organu o cofnięciu uprawnień do kierowania pojazdami - mówi policjant i dodaje, że za popełnione przestępstwo, zatrzymanemu kierowcy grozi grzywna, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat... 2.

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    mycha - niezalogowany 2015-08-01 12:59:37

    Po naszych “obornickich wioskach “ jeździ inkasent który już parę lat temu stracił prawo jazdy za jazdę po spożyciu Nadal jeździ dacia. I nadal za każdym razem czuć od niego alkohol –niestety jak zwykle musi być jakieś nieszczęście żeby wariata zatrzymać.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do