Jak mówi Iwona Mazur, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Trzebnicy, do funkcjonariuszy wydziału kryminalnego z trzebnickiej komendy zgłosiła się kobieta, która poinformowała o kradzieży w jej mieszkaniu.
- Okazało się, że z domu zniknęły złota biżuteria: pierścionki oraz łańcuszek, tablet, telefon komórkowy i wiatrówka. Pierwsze podejrzenie padło na byłą zatrudnioną opiekunkę do dzieci oraz jej chłopaka. 20 - letnia kobieta pracowała u pokrzywdzonych zaledwie miesiąc - mówi policjantka i dodaje, że funkcjonariusze, którzy zajęli się tą sprawą, szybko ustalili adres zamieszkania pary.
- Po wejściu do mieszkania policjanci zauważyli ich zdenerwowanie, jak i to, że mężczyzna chowa telefon komórkowy pod worek foliowy leżący pod łóżkiem. Policjanci zabezpieczyli przedmiotowy telefon oraz etui od tabletu, a także umowy lombardowe. Zatrzymani trafili do policyjnego aresztu. Kryminalni sprawdzając dalej okoliczne lombardy, odzyskali też już skradziony tablet - mówi Iwona Mazur.
Teraz o dalszym losie kobiety i mężczyzny zdecyduje sąd.
Aplikacja nowagazeta.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Komentarze opinie