Jak mówi Iwona Mazur, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji do zdarzenia doszło w ostatni weekend, po godzinie 18.30.
- Policjanci z trzebnickiej drogówki, będąc na stacji paliw zauważyli mężczyznę wychodzącego z budynku i trzymającego w rękach piwa.
Podszedł on do samochodu, położył alkohol na siedzeniu i zaczął ruszać spod stacji. Widząc to, policjanci postanowili sprawdzić stan trzeźwości mężczyzny.
Funkcjonariusze zatrzymali pojazd. Przeprowadzone badanie i jego wynik nie pozostawiały wątpliwości; w organizmie kierowcy był ponad promil alkoholu - podaje Iwona Mazur.
Policjantka dodaje, że konsekwencje dla mężczyzny mogą być bardzo dotkliwe, gdyż w świetle obowiązujących przepisów, za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi do 2 lat pozbawienia wolności, wysoka kara finansowa i utrata prawa jazdy.
O losie mężczyzny zadecyduje sąd.
Aplikacja nowagazeta.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Komentarze opinie