Pogoda teraz: 12°C | zachmurzenie duże
Reklama
Wpadł, bo wyrzucał skradziony portfel
Jak informuje Iwona Mazur, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Trzebnicy, dyżurny policjant otrzymał 30 maja, po godz. 18, telefon ze zgłoszeniem dotyczącym kradzieży portfela. - Zgłaszający widział, jak idący przed nim mężczyźni wyrzucili portfel, a z ich rozmowy wynikało, że wcześniej został on przez nich skradziony. Dzięki podanemu rysopisowi policjanci prewencji i wydziału kryminalnego zatrzymali podejrzewanych.
W trakcie przeszukania policjanci odnaleźli schowane w bieliźnie pieniądze - mówi Iwona Mazur. Jak się okazało, mężczyźni byli poważnie "wstawieni", bo badanie alkomatem wykazało u nich od 1 do 1,5 promila alkoholu w organizmie.
- Policjanci, wyjaśniając okoliczności kradzieży ustalili, że sprawcą kradzieży jest 26-letni mieszkaniec Trzebnicy. W parku dosiadł się on do poszkodowanego, obok którego leżał portfel. Wykorzystując nieuwagę mężczyzny, ukradł portfel wraz z zawartością. Kiedy już po kradzieży szedł, spotkał swojego znajomego, któremu przekazał część pieniędzy na przechowanie - mówi policjantka.
Na podstawie kart bankomatowych, które zostały wyrzucone wraz z portfelem, policjanci dotarli do poszkodowanego 33-letniego mężczyzny. Skradzione karty i pieniądze dzięki temu wróciły do prawowitego właściciela.
Zatrzymany 26-latek po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut kradzieży. Za popełnione przestępstwo grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
W trakcie przeszukania policjanci odnaleźli schowane w bieliźnie pieniądze - mówi Iwona Mazur. Jak się okazało, mężczyźni byli poważnie "wstawieni", bo badanie alkomatem wykazało u nich od 1 do 1,5 promila alkoholu w organizmie.
- Policjanci, wyjaśniając okoliczności kradzieży ustalili, że sprawcą kradzieży jest 26-letni mieszkaniec Trzebnicy. W parku dosiadł się on do poszkodowanego, obok którego leżał portfel. Wykorzystując nieuwagę mężczyzny, ukradł portfel wraz z zawartością. Kiedy już po kradzieży szedł, spotkał swojego znajomego, któremu przekazał część pieniędzy na przechowanie - mówi policjantka.
Na podstawie kart bankomatowych, które zostały wyrzucone wraz z portfelem, policjanci dotarli do poszkodowanego 33-letniego mężczyzny. Skradzione karty i pieniądze dzięki temu wróciły do prawowitego właściciela.
Zatrzymany 26-latek po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut kradzieży. Za popełnione przestępstwo grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Aplikacja nowagazeta.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Reklama
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo NowaGazeta.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Komentarze opinie