Reklama

Żmigrodzki "Maraton na Raty" nabiera tempa

23/06/2015 05:13
Już od godz. 10.15 w żmigrodzkim Zespole Pałacowo-Parkowym można było zaobserwować pierwszych miłośników biegania. Z minuty na minuty to usportowione grono się powiększało, a wszystko z jednego powodu, którym był czwarty etap, zyskującego coraz większą popularność "Maratonu na Raty". Zapisy do pokonania trasy o długości 4220 metrów trwały do ostatniej minuty aż w końcu nadszedł czas zmagań.

Punktualnie o godz. 11 sędzia zawodów dał sygnał startu i 35 uczestników ruszyło do pobicia "życiówek" lub po prostu zaliczenia kolejnej trasy, z korzyścią dla własnego zdrowia.
Jak się okazało najszybszy w tym dniu był Michał Klimkowski, który uzyskał czas 16:05 min.
Zwycięzca wyprzedził drugiego w "generalce" Marcina Ławniczaka aż o 35 sekund! Trzecie miejsce w tej klasyfikacji przypadło Grzegorzowi Uramowi, który wspomniany dystans pokonał w czasie 17:14.
Jeszcze większą przewagę nad konkurentkami wśród kobiet uzyskała znajdująca się w wyśmienitej dyspozycji sportowej Aneta Kosarzycka.
Zawodniczka Klubu Biegacza "Sukces" uzyskała czas 18:10 min., a druga na mecie Agnieszka Ostromecka-Gorynia 20:24.

Natomiast w klasyfikacji "Maratonu na Raty", po 4 etapach w gronie mężczyzn lideruje Adam Synowiec  z ilością 96 punktów. Tuż za nim plasują się Grzegorz Pierzchlewicz (90 pkt) i Krzysztof Kraśniewski (89 pkt). Zwycięzca 4. etapu Michał Klimkowski zajmuje 4. miejsce z dorobkiem 86 punktów, ale warto zaznaczyć, że zawodnik ten opuścił jeden etap. Tak więc wydaje się kwestią czasu, kiedy obejmie przodownictwo w klasyfikacji generalnej.

Wśród kobiet rywalizacja nie jest już tak zacięta, przynajmniej o pozycję liderki w całym cyklu, a wszystko za sprawą rewelacyjnej Anety Kosarzyckiej, która w niedzielę zaliczyła swoją czwartą wygraną i umocniła swoją pozycję. Aktualnie zawodniczka ta wyprzedza aż o 28 punktów Anitę Borucką-Panas.

[caption id="attachment_73167" align="aligncenter" width="640"] Burmistrz Żmigrodu Robert Lewandowski nie tylko uczestniczy w biegach, ale i zachęca do biegania.[/caption]

Zadowolony z trasy schodził również burmistrz Żmigrodu Robert Lewandowski, który poprawił swój rekord trasy o 17 sekund. – Ciekawe kiedy przyjdzie moment, że pewnej granicy już się nie pokona? Wówczas będzie trzeba pokazać prawdziwy charakter sportowca żartował z uśmiechem na twarzy "sternik" Żmigrodu.

Po zakończonym biegu wszyscy uczestnicy udali się na ciepłą herbatkę, pączka i przyjacielskie pogaduchy do Restauracji "Parkowa".

Kolejny, 5 etap "Maratonu na Raty" 28 czerwca (niedziela), tradycyjnie w żmigrodzkim Zespole Pałacowo-Parkowym. Organizatorzy już teraz zapraszają wszystkich chętnych do wspólnego spędzenia czasu wolnego w aktywnej formie.

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do