Pogoda teraz: 12°C | zachmurzenie duże
Reklama
Kradł pieniądze ze skarbonki w bazylice
To już kolejny przypadek w ostatnich miesiącach, kiedy policjanci zatrzymali złodzieja, który kradł pieniądze ze skarbonki znajdującej się w trzebnickiej bazylice.
W styczniu tego roku policjanci zatrzymali 24-leniego mężczyznę, który nie tylko okradał skarbonkę, ale i pomieszczenia Caritasu, w których znajdowały się między innymi produkty dla osób potrzebujących. Wtedy sprawca ukradł pieniądze, a także jedzenie, których wartość oszacowano na 1 tys. złotych.
Tym razem policjanci wydziału kryminalnego z trzebnickiej komendy w wyniku pracy operacyjnej zatrzymali mężczyznę, podejrzanego o włamania do tej samej drewnianej skarbonki w bazylice.
- Podejrzany usłyszał już 12 zarzutów włamania i usiłowania włamania. Przyznał się do popełnionych czynów. Jak ustalili funkcjonariusze wszystkie czyny miały miejsce w okresie od 7 do 23 marca tego roku. Sprawca pokonywał zabezpieczenie i kradł znajdujące się w skarbonce pieniądze. Straty jakie spowodował oszacowano na kwotę ponad 230 złotych - podaje Iwona Mazur, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Trzebnicy i dodaje, że teraz mężczyźnie grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności, a o jej wymiarze zadecyduje sąd.
W styczniu tego roku policjanci zatrzymali 24-leniego mężczyznę, który nie tylko okradał skarbonkę, ale i pomieszczenia Caritasu, w których znajdowały się między innymi produkty dla osób potrzebujących. Wtedy sprawca ukradł pieniądze, a także jedzenie, których wartość oszacowano na 1 tys. złotych.
Tym razem policjanci wydziału kryminalnego z trzebnickiej komendy w wyniku pracy operacyjnej zatrzymali mężczyznę, podejrzanego o włamania do tej samej drewnianej skarbonki w bazylice.
- Podejrzany usłyszał już 12 zarzutów włamania i usiłowania włamania. Przyznał się do popełnionych czynów. Jak ustalili funkcjonariusze wszystkie czyny miały miejsce w okresie od 7 do 23 marca tego roku. Sprawca pokonywał zabezpieczenie i kradł znajdujące się w skarbonce pieniądze. Straty jakie spowodował oszacowano na kwotę ponad 230 złotych - podaje Iwona Mazur, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Trzebnicy i dodaje, że teraz mężczyźnie grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności, a o jej wymiarze zadecyduje sąd.
Aplikacja nowagazeta.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo NowaGazeta.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Pewnie to przykładny chrześcijanin był - ochrzczony, bierzmowany, uczęszczał na religię w szkole, chodził na spowiedź. Może chciał tylko pożyczyć na prawnika dla ojca Gila czy biskupa Wesołowskiego.