Przypomnijmy, że o problemach w przejściu na perony na stacji w Żmigrodzie pisaliśmy już wielokrotnie. Jak informowali nas Czytelnicy, przejście podziemne już wczesną wiosną zeszłego roku, wyglądało na niemal gotowe. Kiedy w marcu 2014 roku zapytaliśmy rzecznika PKP Mirosława Siemieńca, kiedy przejście zostanie udostępnione dla podróżnych, odpowiedział nam, że to kwestia kilku tygodni; przejście miało zostać otwarte w maju. Jednak jeszcze podczas wakacji, pasażerowie byli odgrodzeni od szybkiego przejścia na perony przez siatkę, która je blokowała. W lipcu 2014 roku rzecznik tłumaczył, że trwają prace związane z odbiorem. Przejście było nieczynne aż do... zeszłego tygodnia.
Jak wiadomo, cały czas trwają prace remontowe odcinka linii kolejowej pomiędzy Wrocławiem a Poznaniem. Po ich zakończeniu pociągi mają pędzić tą trasą z prędkością nawet 160km/h. Dlatego zmiany jakie zachodzą na stacjach i wokół trasy są ogromne. Wszystko dla bezpieczeństwa podróżnych. Jak się okazuje, właśnie z powodu poprawy bezpieczeństwa przejście tak długo nie było udostępniane.
Więcej po zalogowaniu lub w wydaniu papierowym.
[hidepost=0]
[/hidepost]
Więcej po zalogowaniu lub w wydaniu papierowym.
[hidepost=0]
- W dniu 12 marca tego roku oddano przejście do eksploatacji. Konieczność montażu dodatkowego oświetlenie awaryjnego - w przypadku zaniku zasilania - ograniczyła wcześniejsze udostępnienie przejścia. Korzystanie z przejścia podziemnego jest bezpieczniejsze, niż korzystanie z przejścia w poziomie szyn. Przejście tymczasowe w poziomie szyn na stacji Żmigród będzie zlikwidowane - powiedział na Mirosław Siemieniec, rzecznik prasowy PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.
Jak powiedzieli nam podróżni ze Żmigrodu, dzięki udostępnieniu podziemnego przejścia szybciej można dostać na perony. To wielkie udogodnienie, przede wszystkim dla starszych osób, lub tych które mają problemy z poruszaniem się. Wcześniej trzeba było pokonać sporą odległość, aby z dworca wejść na perony. Na peronie 2 zamontowano windę i pochylnię dla osób, które mają problemy z poruszaniem się.
Przypomnijmy, że nadal trwa remont stacji w Obornikach Śląskich. Powoli kończą się prace rewitalizacyjne dworca i okolic, ale na peronach i wzdłuż linii nadal trwają intensywne roboty. Remontowany jest wiadukt kolejowy, a prace przy przejściu podziemnym, które ma "wychodzić" na obie strony miasta (od ul. Dworcowej i na ul. Spółdzielczą) są zaawansowane. Na razie oborniczanie mogą tylko pozazdrościć żmigrodzianom.
[/hidepost]
Aplikacja nowagazeta.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Komentarze opinie