Na funkcję sołtysa był tylko jeden kandydat. Uprawnionych do głosowania były 32 osoby. Wszyscy jednomyślnie udzielili poparcia dotychczasowemu sołtysowi. Następnie odbyły się wybory do rady sołeckiej. Sołtys, sam zaproponował trzy osoby. Oprócz kandydatów zaproponowanych przez pana Tomasza nikt inny się nie zgłosił. To głosowanie było, z drobnym wyjątkiem, również jednomyślne. Pan Rybarczyk otrzymał 32 głosy, pani Kucharska 32 głosy, a pan Kopacz 31. Nowo powstała rada, na swojego przewodniczącego wybrała Hannę Kucharską.
Zapytaliśmy jednego z mieszkańców Kobylic, Grzegorza Zubera, skąd taka zgodność w głosowaniu. Odpowiedział : - Zawsze jesteśmy razem, tworzymy jedną społeczność, a sołtys jest dobry, skromny, nie mamy powodu żeby go zmieniać.
Rozmawialiśmy także z wybranym na nową kadencję sołtysem o jego planach. Powiedział tak: - Myślę, że skoro mieszkańcy wybrali mnie ponownie, to do tej pory się sprawdziłem. Przez następne cztery lata moim celem poprawienie warunków życia mieszkańcom wsi. Przede wszystkim stawiam na polepszenie życia dla dzieci i to jest moim priorytetem. Myślę, że jakoś to osiągniemy z pomocą naszego burmistrza.
Aplikacja nowagazeta.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Komentarze opinie