Karnawał w przedszkolu

Karnawałowa zabawa w Przedszkolu nr 1 im. Krasnala Hałabały w Trzebnicy odbyła się we wtorek 10 lutego.  Siedemdziesięcioro jej uczestników: królewny, księżniczki, motylki, myszki, kotki, spider-, iron- i batmani, kowboje, zoorrowie oraz bohaterowie innych bajek i filmów, bawiło się do szaleństwa.



Zabawa rozpoczęła się o godz. 10. Ponieważ bal karnawałowy w przedszkolu ma już swoją tradycję, impreza dorobiła się stałych punktów. Zanim przebierańcy rozpoczęli tańce przez pewien czas musiały pozować fotografowi. Wiadomo, pamiątki dla rodziców, a zwłaszcza dziadków muszą być.

Przygotowania do tego karnawałowego szaleństwa trwały jednak dłużej: – Mam dwóch synków. Jeden chciał być Batmanem, drugi Iron Manem. Poszukiwanie strojów trwało przez trzy tygodnie. Ostatecznie kupiłam je w internecie – powiedziała nam mama Maksymiliana i Marcela.

Mama Kacpra wybrała bardziej pracochłonny wariant i strój Iron Mana dla synka zrobiła z kartonu. – Pracowałam nad nim popołudniami, przez prawie miesiąc. To musiał być Iron Man, bo chłopcy dogadali się w przedszkolu, kto za kogo się przebierze. Ja nie miałam wyboru – stwierdziła z uśmiechem.

Zabawa trwała dwie godziny, a odbywała się w dwóch salach. Przedszkolaki w wieku 3-6 lat szalały razem z wodzirejem, panem Pawłem. Młodsze dzieci ze żłobka, dla których był to pierwszy bal w życiu, bawiły się w swoim gronie.

Po tańcach dzieci miały specjalny pobalowy poczęstunek na supersłodko: biszkopciki, galaretka, czekolada i bita śmietana. Oczywiście, później wróciły do stałego przedszkolno-żłobkowego rytmu: obiadek, leżakowanie i spacerek.