Reklama

Blamaż w Zawadzkiem

17/02/2015 05:10
Od pierwszego gwizdka widać było,że w naszym zespole nic funkcjonuje dobrze. Pierwsze minut to pokaz mocy ASPR Zawadzkie. Szczególne twarda obrona i świetna dyspozycja bramkarza gospodarzy były przyczyną szybkiego wypracowania solidnej przewagi już w początkowej fazie meczu. Przy biernej postawie SPR w obronie, gospodarze bez większego problemu zdobywali kolejne bramki.W ósmej minucie meczu, przy stanie 6:0, trener naszego zespołu zdecydował się wziąć czas - efektem było zdobycie pierwszej bramki. Przerwa nie przyniosła oczekiwanego efektu niemoc SPR trwała, gdyż przez kolejne dziesięć minut nadal miał bardzo duże problemy w ataku i obronie, tracąc seryjnie kolejne bramki.

Drug część spotkania była znacznie bardziej wyrównana. Zespoły na zmianę zdobywały bramki. Nasz zespół grał bardzo nierówno. Po kilku świetnych sytuacjach zdarzały się kolejno słabsze. ASPR zdecydowanie kontrolował wynik, spokojnie utrzymując bezpieczną przewagę do końca meczu. Można było przecierać oczy ze zdumienia, że mecz sąsiadów z tabeli zakończył się wynikiem 36:22.

Przemysław Bagiński: - To był nasz najgorszy mecz od kilku lat. ASPR zaprezentował dziś bardzo twardą obronę, co było przyczyną naszych kłopotów. Słaba skuteczność w ataku pozwalała gospodarzom budować przewagę. Nie graliśmy dziś zespołowo, zbyt dużo było indywidualnych zagrań, zarówno w ataku, jak i w obronie. Myślę, że cześć zawodników nie przygotowała się odpowiednio do meczu, a i w trakcie spotkania nie powrócili na właściwe tory. Są natomiast jasne punkty tego słabego spotkania to postawa Łukasza Kurzygło i młodych zawodników, szczególnie Przemysława Błasiaka - przy dzisiejszym bardzo trudnym przeciwniku ten siedemnastolatek pokazał bardzo dobrą grę. Musimy szybko się pozbierać, bo za tydzień mamy kolejny ciężki mecz. Mam nadzieję, zapomnimy szybko o dzisiejszej porażce i w kolejnym spotkaniu wrócimy na właściwe tory, a atut własnego boiska pomoże nam w tym. Zapraszamy więc kibiców na sobotę 21 lutego o godzinie 18 do hali obornickiego gimnazjum.

SPR "Bór" Oborniki Śląskie:

Dawid Kalinowski, Łukasz Kurzydło - Piotr Jagodziński ( 1), Aleksander Kasiniak, Konrad Burchacki (1), Łukasz Jeglicki (1), Eryk Sawicki (1), Damian Kościuk, Michał Jeruszka (1), Artur Szabat (4), Przemysław Błasiak (5), Kamil Ramiączek (7), Tomasz Błażewski, Krzystof Przystarz (1), Sebastian Pasternak.

Trenerzy : Artur Szabat, Przemysław Bagiński

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do