Pierwszy set zapowiadał mnóstwo emocji. Do stanu 12:12 obie drużyny szły "łeb w łeb", by po chwili na pięć punktów odskoczyły oborniczanki (18:13). Niestety przewaga nie utrzymała się długo. Set po kilku niesamowicie długich akcjach zakończył się na korzyść AZS-u 29:27. I to by było na tyle, jeśli chodzi o zaciętą walkę. Kolejne sety przegrane do 16 i 14 były nie tyle popisem gry wrocławianek, co "kopalnią błędów" SMS-u. Mnożące się zepsute zagrywki oraz "nieszczelne" bloki były zmorą obornickiego zespołu. Żadne zmiany nie przyniosły zamierzonego skutku, a brak kończącego ataku z lewego skrzydła przełożył się bardzo szybko na wynik.
Pierwszy pojedynek z silnym rywalem niestety odnotowujemy jako porażkę. Teraz czas na wzięcie się w garść i ostre trenowanie, ponieważ za tydzień kolejny mecz, w dodatku na wyjeździe i z nieobliczalnym przeciwnikiem - UKS "Ares" Nowa Sól.
Zawodniczki i trenerka zapraszają na mecz.
Skład SMS-u : Anna Popow, Aleksandra Wożniak, Aleksandra Kurzepa, Honorata Lewicka, Oliwia Żak, Daria Popiel, Magdalena Solarewicz, Klaudia Kubas, Katarzyna Mróz, Małgorzata Starościak, Karolina Wawrzeniuk i Paulina Gryguć - libero.
Aplikacja nowagazeta.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Komentarze opinie