Reklama

Będą nowe miejsca parkingowe w centrum

30/10/2014 06:02
Jak mówi burmistrz Żmigrodu Robert Lewandowski termin rozpoczęcia prac na placu nie jest przypadkowy. Choć gmina już kilka lat temu zrobiła projekt budowlany i zarezerwowała pieniądze na inwestycję, to musiała się z nią wstrzymać. Dlaczego?

- Plac za urzędem leży w strefie ochrony konserwatorskiej. Konserwator zabytków wyraził zgodę na jego remont, bo do tej pory było tu klepisko, ale pod warunkiem, że zostanie tu ułożona kostka. I to nie taka zwykła brukowa, betonowa, potocznie zwana puzzlami, a kostka granitowa. Materiał ten jest dość drogi, dlatego postanowiliśmy do wybrukowania placu użyć kostki z odzysku - tej, którą wyjęliśmy spod asfaltu na ulicach, które były rozkopywane przy pracach kanalizacyjnych. Dzięki temu mogliśmy spełnić wymagania konserwatora, zużyć odzyskaną kostkę i zaoszczędzić na materiałach. Tak podpisano umowę z wykonawcą, że wydobywał spod mas asfaltowych granit i przekazywał go gminie. Kostki mamy tak dużo, że będziemy ją wykorzystywać również na inne gminne inwestycje, także na inne prace - tłumaczy burmistrz.

Ten plac jako pierwszy znalazł się na liście miejsc do rewitalizacji.

Więcej po zalogowaniu lub w wydaniu papierowym.


[hidepost=0]


- Przede wszystkim dlatego, że znajduje się tu siedziba Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej, wspólnot mieszkaniowych i spółdzielni. Poza tym, znajduje się w centrum miasta, a do tej pory nie miał żadnej nawierzchni, bo był gruntowy. Trzeba pamiętać, że to nie tylko plac, ale i gminna droga przejazdowa łącząca Rynek z ul. StefanaBatorego. Brukowany teren niemal w całości, poza malutkim skrawkiem, jest własnością gminy. Dzięki remontowi zyskamy 20-30 miejsc parkingowych, z których będą mogli korzystać interesanci Urzędu Miejskiego i GOPS-u, a jak wiadomo, zwłaszcza w centrach miast miejsca parkingowe są bardzo potrzebne. Poza tym, dwa lata wcześniej, jakby w pierwszym etapie wybudowaliśmy tam toaletę miejską, a dopełnieniem inwestycji jest wybrukowanie placu i zamontowanie oświetlenia - wylicza Robert Lewandowski.

Całość inwestycji po przetargu kosztuje nieco ponad 500 tys. zł, z czego 192 tys. zł to dotacja unijna.

Po tym jak miasto zyskało jedyny akceptowany przez konserwatora zabytków materiał, burmistrz zapowiada, że wybrukowanie pozostałych placów i podwórek to już teraz tylko kwestia czasu. Przypomnijmy, że w głosowaniu budżetu obywatelskiego zwyciężyła koncepcja zagospodarowania terenu w rejonie ulic: Rybacka, Marii Konopnickiej, Lipowa, pl. Wojska Polskiego.

[/hidepost]

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do