Do walki o najwyższy urząd postanowiło ubiegać się 4 kandydatów. Wydaje się, że największe szanse może mieć urzędujący już drugą kadencję burmistrz Marek Długozima. Jednak na jego niekorzyść mogą przemawiać ciążące na nim prokuratorskie zarzuty, a także ogromne zadłużenie gminy i szereg spraw sądowych z różnymi wykonawcami czy Prokuratorią Generalną. O mandat burmistrza chce się też ubiegać obecny radny i były wiceburmistrz Adam Gubernat, który w obecnej kadencji jest w opozycji. Do walki szykuje się też Janusz Szydłowski z PiS. Wprawdzie w ostatnich wyborach przegrał, to jednak tym razem liczy, że może dojść do drugiej tury. Niespodzianką jest zapewne kandydatura Mariana Zaustowicza. Z jakimi hasłami pójdą do wyborów kandydaci, dowiemy się już wkrótce.
Oborniki Śl.
W tej gminie walka będzie chyba najbardziej gorąca. Do wyborów stanie aż 5 kandydatów, w tym jedna kobieta. Obecny burmistrz Sławomir Błażewski już przygotował banery. Jakie ma szanse na reelekcję?
Więcej po zalogowaniu lub w wydaniu papierowym.
[hidepost=0]
Nie wiadomo, z jednej strony pierwsza połowa kadencji została raczej przespana, ale w ostatnim roku sporo się dzieje. Czy to wystarczy, by przekonać mieszkańców? Groźnym kontrkandydatem jest obecny wicestarosta Arkadiusz Poprawa, który w poprzednich wyborach wygrał pierwszą turę, ale przegrał w dogrywce. Czy tym razem osiągnie sukces? Burmistrzem chce zostać również Adam Stocki, były wicestarosta i wiceburmistrz, który został zwolniony przez urzędującego burmistrza. Problemem może być też pamiętna wpadka z jazdą pod wpływem alkoholu. Czy mieszkańcy mu to wybaczą? Niespodzianką może być też kandydatura lokalnego biznesmena Łukasza Budasa, obecnego radnego gminy. Zadziwiające jest jednak to, że już na starcie kandydat odmawia naszemu dziennikarzowi odpowiedzi na podstawowe pytania. Kolejny minus, to w zasadzie "reglamentacja" prasy, która może być sprzedawana w sklepie Intermarche w Obornikach Śl. Nasza gazeta została usunięta z półek, gdy opisaliśmy sesję rady miejskiej na której rozpatrywano skargi mieszkańców na działalność myjni samochodowej przy markecie. Czy takie działania zaakceptują mieszkańcy? Czarnym koniem może być jedyna kobieta, czyli Izabela Banach – Szymanek. Pytanie tylko czy uda jej się podbić serca wyborców.
Żmigród
Tu też wystartuje aż 5 kandydatów. Wydaje się, że największe szanse ma Robert Lewandowski, o którym nawet kilka dni temu relację zrobił TVN24. Imiennik znanego piłkarza raczej unika konfliktów, jednak minusem może być wpadka z budową kanalizacji i rozkopane miasto. Najpoważniejszymi konkurentami będą chyba Damian Sułkowski, działacz PO i Waldemar Wysocki z PiS. Do walki stanie też Henryk Bagiński, były pracownik starostwa, czyli "żmigrodzki podatnik", który zasłynął z tego, że nie chciał płacić podatku za śmieci. W szranki stanie też Robert Korytkowski, który ostatnio miał problemy z prawem. Pisaliśmy, że sąd uznał, że posłużył się "lewym" zaświadczeniem o zarobkach przy składaniu wniosku o kredyt.
Prusice
Emocje wyborcze wyraźnie opadły, gdy stało się jasne, że w wyborach wystartuje tylko dwóch kandydatów Igor Bandrowicz - urzędujący burmistrz i Włodzimierz Drząszcz, pracownik straży miejskiej. Nie chcemy bawić się w jasnowidza, ale chyba z dużą pewnością możemy stwierdzić, że burmistrz ma ogromną szansę na reelekcję, zwłaszcza, że o fotel burmistrza nie będzie ubiegał się były długoletni burmistrz Jan Hurkot.
Wisznia Mała
Wydawało się, że wójt Wiszni Małej Jakub Bronowicki może nawet nie mieć kontrkandydata, a jednak wójtem postanowiła zostać kobieta - Magdalena Szymczuk z Piotrkowiczek. Czy ma szansę w starciu z wieloletnim samorządowcem?
Zawonia
Wydawało się, że urzędujący wójt Robert Borczyk, nie będzie miał zbyt wielu kontrkandydatów, ale stało się inaczej. Do walki przystąpi aż 5 kandydatów. Jak na tak małą gminę wynik imponujący. Tak więc, do walki stanie jedyny oponent w radzie, czyli radny Piotr Grucela. O fotelu wójta marzy też Tadeusz Grzybowski, który już próbował kiedyś swoich sił, ale przegrał. Z Czeszowa wystartuje też Agnieszka Wersta. Czy słaba płeć będzie miała szansę w starciu z mężczyznami? Jednak największą niespodzianką będzie start Pawła Farańca, który jest młodszym bratem długoletniego i lubianego byłego wójta Andrzeja Farańca. Czy ma szansę na zwycięstwo? Tego nie wiemy.
Co zaproponują mieszkańcom kandydaci? Jakie obietnice złożą i czy ich dotrzymają? To tylko pytania, które na razie pozostają bez odpowiedzi.
[/hidepost]
Aplikacja nowagazeta.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Komentarze opinie