- Najpierw zmienił się udziałowiec w spółce. Teraz nadszedł czas, aby firma, po wielu latach wynajmowania biura, zainwestowała w swoją przestrzeń i w końcu miała własne pomieszczenia - mówi Daniel Długosz, redaktor naczelny i wydawca gazety. Jednocześnie podkreśla, że przeprowadzka jest kontynuacją zapoczątkowanych niedawno zmian w wydawnictwie. Przypomnijmy, że od czerwca nowym współudziałowcem NOWej gazety trzebnickiej jest Klaudia Jarzyna.
- Postanowiliśmy zainwestować we własną siedzibę, między innymi po to, by zaaranżować pomieszczenia tak, aby dziennikarze i pozostali pracownicy mieli komfortowe miejsce pracy, a Czytelnikom było przyjemnie do nas przyjść - mówi nowa współwłaścicielka gazety.
Nowa redakcja będzie się znajdowała na skrzyżowaniu ulic Armii Krajowej oraz Janusza Korczaka, na parterze niedawno powstałego osiedla deweloperskiego.
- Miejsce nie zostało wybrane przypadkowo. To reprezentacyjna część naszego miasta - dodaje Daniel Długosz.
Rozmawiamy z Wojciechem Seredyńskim z firmy Ski Pro, zajmującej się projektowaniem i zagospodarowaniem terenu, który zaproponował to miejsce na nową siedzibę redakcji. - Inwestor zlecił nam obejrzenie kilku lokali i wskazanie, który z nich będzie najbardziej ergonomiczny . Zaproponowaliśmy ten najlepiej doświetlony, bo to jest jeden z najważniejszych czynników w pracy przy komputerze. Kiedy pracujemy w pomieszczeniu źle doświetlonym, a biurka są usytuowane w głębi budynku, spada efektywność pracy i pogarsza się nasze samopoczucie. Nowy układ zapewnia dostateczną ilość światła - tłumaczy projektant. Siedziba redakcji została zakupiona od trzebnickiej firmy PSG "Deweloper" Sp. z o.o sp. kom.- To bardzo solidny wykonawca, który przede wszystkim stawia na jakość. Zresztą widać, w jaki sposób zostało wykonane osiedle przy ul Korczaka - podkreśla Daniel Długosz.
Nowa redakcja to 112 metrów kwadratowych z nowocześnie zaprojektowanym układem przestrzennym. Pierwszym pomieszczeniem, do którego będziemy wchodzić, to obszerny sekretariat redakcji, gdzie będą przyjmowani Czytelnicy czy ogłoszeniodawcy; obok będzie miejsce do krótkich spotkań. Do rozmów z dziennikarzami, wymagających dyskrecji oraz czasu, będzie przygotowana osobna sala konferencyjna. Za nią znajdować się będzie pokój wydawców. Największą część redakcji będzie stanowiła część biurowa ze stanowiskami pracy redaktorów w systemie open space (otwarta przestrzeń), która będzie się łączyła z sekretariatem przeszkloną ścianą.- Taki układ zapewnia komfort w komunikacji między pracownikami oraz szybsze wykonywanie zadań. Zarówno biuro pracowników, jak i gabinety szefostwa będą miały osobne drzwi od zewnątrz, które także będą stanowić alternatywne wejścia - dodaje Wojciech Seredyński.
Oprócz tego w redakcji będzie się znajdowało zaplecze sanitarne oraz socjalne.
Wejście do redakcji zlokalizowane jest na parterze, od strony ul. Armii Krajowej i będzie w bezpośrednim sąsiedztwie wewnętrznej ulicy i parkingu, co wszystkim znacznie ułatwi do dostęp do redakcji . W tej chwili postawione zostały już niektóre ścianki działowe i podłączane są media, a zespół, przede wszystkim mentalnie, powoli zaczyna przygotowywać się do przeprowadzki. Więcej szczegółów na temat postępu prac w nowej siedzibie redakcji przedstawimy w kolejnych numerach.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie