Najmłodsi "okupowali" dmuchane zamki i zjeżdżalnie, w których mogli skakać do woli. W pergoli przygotowano kolejną porcję atrakcji: w kilku punktach oczekiwano na pomalowanie buzi w kolorowe wzorki, w ruinach baszty można było posłuchać bajek, a na dworze skorzystać z jednej z przygotowanych sportowych konkurencji. Były więc: gra w bule, w piłkę nożną, spływ kajakiem wokół stawu, pokaz zumby z udziałem dzieci i widowiskowy pokaz karate.
Tego dnia najmłodsi mogli wykonać sobie pamiątkowe zdjęcie: do wyboru mieli parę księżniczki z księciem, którzy spacerowali po alejkach, albo kata, który tylko wyglądał na strasznego, a w rzeczywistości wzbudzał spore zainteresowanie ze strony dzieciaków.
Tego dnia każdy uczestnik zabawy, mógł do znudzenia korzystać z proponowanych bezpłatnych atrakcji. Każdy spędzał ten dzień według swojego uznania: można było biegać i szaleć na parkowych ścieżkach, odpocząć na jednej z ławeczek, pospacerować albo usiąść na trawie i odbyć rodzinny piknik.
Aplikacja nowagazeta.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Komentarze opinie