Reklama

Zamknięli ulicę przez... pszczoły

27/05/2014 05:45
Na środku drogi stały dwa wozy, a strażacy pracowali przy pomocy podnośnika. Okazało się, że winne całemu zamieszaniu były pszczoły....

- Otrzymaliśmy telefoniczne zgłoszenie od jednego z przechodniów, który powiadomił nas o tym, że rój pszczół znalazł  się na drzewie, w pobliżu budki, gdzie sprzedawane są kurczaki. Udaliśmy się we wskazane miejsce, by zdjąć gniazdo. Po przybyciu okazało się, że niedaleko znajdowało się kolejne. Cała akcja trwała ponad 3,5 godziny; pomagali nam koledzy z jednostki z Wiszni Małej - relacjonuje zdarzenie oficer prasowy PSP Dariusz Zajączkowski.

- Strażacy pracowali przy użyciu specjalistycznego sprzętu. Musieli założyć  stroje podobne do takich, jakich używają pszczelarze (kapelusz i kombinezon). Sam rój został ściągnięty za pomocą rojnicy, czyli urządzenia, w którym umieszcza się roje ściągane  z drzew - dodaje Dariusz Zajączkowski.

Złapane pszczoły trafiły do jednego z pszczelarzy, którzy, jak wyjaśnił nam strażak, chętnie przyjmują do swojej pasieki te pożyteczne owady.

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do