Z prośbą o pomoc zwróciło się do nas małżeństwo mieszkające przy przy ul św. Jadwigi. To blok zarządzany przez wspólnotę, w którym mieszka kilka rodzin. Starsi państwo żalą się na stan drogi, po której muszą przechodzić każdego dnia udając się "na miasto".
- Wystarczy popatrzeć: same dziury. Raz przewróciłam się idąc do sklepu, wymijali mnie dwaj kierowcy, było wąsko i ślisko i potknęłam się na tych kamieniach usypanych na poboczu, stłukłam sobie bark. Problemem jest również parkowanie. Kierowcy z sąsiednich bloków potrafią zastawić całą ulicę. Sąsiad uszkodził sobie auto na tej nierównej drodze, nie miał jak wyminąć się z wyjeżdżającym z bloku pojazdem i wpadł w dziurę urywając sobie zderzak - wylicza mieszkanka.
- Wiem, że w sprawie remontu do burmistrza udawały się moje sąsiadki, pracujące w jednym z lokali usługowych. Ja sam dwukrotnie wysyłałem w tej sprawie pisma do urzędu, jednak na żadne nie otrzymałem odpowiedzi. Mało powiedzieć, że ta droga jest w złym stanie. Wnioskowałem jeszcze o to, by postawić znaki zakazu postoju. Mam firmę przy tej ulicy i nie raz moi kierowcy nie mogli wyjechać z placu ciężkim sprzętem, bo stoją samochody. Może podczas remontu je postawią? - wyjaśnia sąsiad kobiety.
W trakcie rozmowy starsza pani wyjaśniła od kiedy pogorszył się stan nawierzchni św. Jadwigi.
- Kilka lat temu jeden z deweloperów wystąpił do naszej wspólnoty z pismem o wyrażenie zgody na postawienie na sąsiedniej działce budynku wielorodzinnego. W zamian za to obiecał, że wyremontuje drogę, którą rozjechali jego pracownicy ciężkim sprzętem - dopowiada kobieta.
Nasz drugi rozmówca nie potwierdza tych informacji, twierdzi, że droga od bardzo dawna była zniszczona: - Z jednej strony nawet nie było pobocza, bo od razu "wchodziło" się na plac zabaw. Nie ma co obwiniać dewelopera.
Ulica będzie robiona, a deweloper zapłaci
Więcej przeczytasz w wydaniu papierowym lub po zalogowaniu
[hidepost=0]
Po informacje i wyjaśnienia dzwonimy do wydziału inwestycyjno - technicznego w gminie Trzebnica.
- Ta droga będzie robiona niebawem, bo wyłoniliśmy wykonawcę, który poprawia stan nawierzchni na ulicach Reymonta, Szarych Szeregów, Obornickiej oraz w Raszowie i Taczowie Małym. Jest związany umową, więc w kolejności wykonywania zadań wejdzie na św. Jadwigi - wyjaśnia naczelnik wydziału Zbigniew Zarzeczny. Nieoficjalnie mówi się o tym, że w czerwcu rozpocznie się wyczekiwany remont.
A co z rzekomą obietnicą złożoną przed kilku laty przez jednego z trzebnickich deweloperów?
Wojciech Klisowki, właściciel firmy Kliwo, potwierdza, że złożył taką wiązaną propozycję wspólnocie.
- Podpisałem porozumienie z gminą, na mocy którego pokryję koszty poniesione przez gminę na remont drogi w wysokości 10 tys. zł - wyjaśnia nam deweloper.
Mieszkańcom nie pozostaje zatem nic innego jak uzbroić się w cierpliwość. Droga prawdopodobnie już niebawem zostanie wyremontowana.
[/hidepost]
Aplikacja nowagazeta.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Komentarze opinie