Niedawno do naszej redakcji e maila napisał zawodnik Sparty Będkowo: ...jestem jednym z piłkarzy Sparty Będkowo. Od tej rundy nasza drużyna miała rozpocząć swoją grę na nowym boisku w Nowym Dworze ( miejscowość ta nie posiada własnej drużyny). Jednak dzięki zaangażowaniu naszego prezesa, Wiesława Zawadzkiego, udało nam się doprowadzić do tego, że boisko będzie użytkowane do końca lipca. Jednak termin ten zbliża się nieuchronnie, a nam zależy na grze w naszej miejscowości".
Skontaktowaliśmy się z Grzegorzem Wojciechowskim, który m. in. zajmuje się tą sprawą w klubie.Pan Grzegorz poinformował nas o tym, że zawodnicy w tej chwili grają jeszcze na boisku w Będkowie, ale to tylko i wyłącznie dzięki temu, że sami dowiedzieli się od Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, że jakiekolwiek prace remontowe rozpoczną się tam dopiero w lipcu.
- Do tego czasu piłkarze mają możliwość grania na własnym boisku, natomiast, gdy pracownicy wejdą już na nie z robotami drogowymi, nie wiadomo jak to będzie. Prawdopodobnie wtedy nasza drużyna będzie się musiała przenieść do Nowego Dworu - powiedział Grzegorz Wojciechowski.
Miało to nastąpić już od początku tego sezonu, czyli od początku rundy wiosennej, jednak prezes klubu Wiesław Zawadzki dowiedział się, że prace w rejonie boiska mają się zacząć dopiero w czasie wakacji, więc zawodnikom udało się jeszcze pozostać w Będkowie na własnym boisku.
Główną przyczyną przenosin jest to, że przez boisko w Będkowie ma przechodzić droga s-5, a klub nie posiada ani drugiego boiska, ani nawet terenu pod boisko. Najbliższe boisko na którym będą mogli grać znajduje się właśnie w Nowym Dworze. A większość zawodników na treningi dojeżdża z Trzebnicy.
- Najbardziej jednak zależy nam na tym, aby pozostać na boisku w Będkowie. Wspomaga nas w tym także sołtys. Od tego jak będą postępowały prace zależy to, jak długo będziemy mogli grać na swoim boisku. Jednak prędzej czy później i tak będziemy się musieli przenieść - powiedział nam pan Grzegorz, dodając:
- Staramy się jeszcze o zakup terenu pod boisko. Z tego co wiem, sołtys będzie jechał na spotkanie z burmistrzem w tej sprawie. Nasze boisko z każdej strony otoczone jest polami, więc jest sporo terenu, gdzie można by je było przenieść.
Na początku czerwca klub Sparta Będków będzie świętował 40 - lecie swojego istnienia. Jest to jeden z nielicznych klubów w powiecie, który gra przez tyle lat bez przerwy. O drużynie z Będkowa i zbliżającym się jubileuszu napiszemy w następnym numerze NOWej.
Aplikacja nowagazeta.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Komentarze opinie