Reklama

Anastasis

15/04/2014 06:46

Życie to nieustanna wspinaczka - mozolna i żmudna, pełna trudów i wyrzeczeń. Idąc ciągle w górę, mamy stale przed oczami cel naszej wędrówki. Ważne, że z każdym krokiem przybliża się on do nas, chociaż nie zawsze widzimy błękit nieba i czujemy ciepło słonecznych promieni. Bywa, że wędrujemy w słocie i mgle, że przed nami tylko ciemne chmury i beznadziejna szarość. Ale nie ustajemy i z każdym krokiem stajemy się bliżsi naszego celu, choć czasem przystajemy zagubieni i  pełni zwątpień, czy idziemy właściwą drogą.

 Ale są w tej naszej uporczywej wędrówce chwile szczególne, kiedy mocno uświadamiamy sobie głęboki sens naszych codziennych działań. Raz do roku przypada święto Anastasis czyli Zmartwychwstania, ponownego przywrócenia do życia. W tym dniu powracają  do nas wszystkie zapomniane pragnienia i marzenia. Znów jesteśmy silni i pewni siebie. Raz jeszcze wierzymy głęboko, że to my sami mamy moc i siłę, że to od nas zależy przemiana tego świata. Równocześnie uświadamiamy sobie jak wielkim, szczęściem jest to, co najprostsze – uśmiech maleńkiego dziecka, ufne spojrzenie jego oczu, spokojny, pełen bezpieczeństwa oddech. Nie ma spraw ważniejszych i cudowniejszych. Trzeba tylko czerpać z nich moc i energię na dalsze etapy naszej codziennej, bezustannej wędrówki. Nie ustawajmy!

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do