Postępowanie w Środzie Śląskiej zostało wszczęte 28 lutego po zawiadomieniu o możliwości popełnienia przestępstwa, złożonym przez Radę Gminy. Sprawa dotyczy przelewu w ub. roku na "lewe" konto ok. 640 tys. zł przeznaczonych na wypłatę dla firmy odbierającej i wywożącej odpady komunalne od mieszkańców. Afera wyszła na jaw pod koniec października, gdy okazało się, że katowicka prokuratura zablokowała konto bankowe, które podawali instytucjom, które oszukali. Z wypłaconych przez gminę pieniędzy ponad 220 tys. zł zwrócił bank, bo ostatni przelew został dokonany już po zablokowaniu konta, kolejne 420 tys. zł w najbliższym czasie odblokuje prokuratura.
Komisja rewizyjna Rady Miejskiej, która przeprowadziła własną kontrolę w tej sprawie, zawiadomiła prokuraturę trzebnicką o możliwości niedopełnienia obowiązków przez burmistrza.
Zawiadomienie, krążyło między prokuraturami: trzebnicką, okręgową we Wrocławiu i w Katowicach, by ostatecznie znaleźć się w Środzie Śląskiej. Jak nas poinformował zastępca prokuratora rejonowego w tym mieście Marek Rogowski, 28 lutego zostało wszczęte postępowanie w kierunku art. 231 Kodeksu karnego, a podejrzewanymi są burmistrz oraz skarbnik gminy. Czynności wyjaśniające prowadzą funkcjonariusze Komendy Rejonowej Policji w Środzie Śląskiej.
Art. 231 mówi, że funkcjonariusz publiczny, który, przekraczając swoje uprawnienia lub nie dopełniając obowiązków, działa na szkodę interesu publicznego lub prywatnego, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3, a jeśli dopuszcza się tego czynu w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej - nawet do 10 lat.
Aplikacja nowagazeta.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Komentarze opinie