Reklama

W telewizji o kolorowej książeczce

29/03/2014 07:17
Autorka, mieszkanka  Sulisławic, jest osobą bardzo znaną  w naszym środowisku.  Łączy pracę w Przedszkolu nr 1 im. Krasnala Hałabały z twórczością dla dzieci. Przez pewien czas współpracowała także z NOWą, zamieszczając rymowane komentarze do aktualnych spraw Trzebnicy i okolic.

W telewizyjnym programie zwrócono także uwagę na oryginalne ilustracje książki. Wykonane zostały przez dzieci, które w ten sposób przedstawiają swe marzenia o przyszłości.

Warto dodać, że ta niewielka, bajecznie kolorowa książeczka zyskała świetne recenzje. Przytaczamy ich fragmenty:

"A jak urosnę... " Julianny Michorczyk to ciekawa propozycja dla każdego małego dziecka. Mojej pięciolatce tomik wierszy pani Julianny bardzo się spodobał. Jestem pewna, że większość młodych czytelników przyjmie książeczkę z tak samo dużym entuzjazmem i radością jak moje dziecko.  Uwielbiam radosną poezję skierowaną do najmłodszych.

Pani Michorczyk doskonale zna dziecięce wymagania, wie także jak przyciągnąć ich uwagę. Jej wiersze są delikatne, wrażliwe, zabawne, a co najważniejsze zrozumiałe... Ogromną zaletą poetki jest umiejętność postrzegania świata w taki sposób, w jaki robią to przedszkolaki: z ufnością i ciekawością...  Sądzę, że każdy rodzic będzie zadowolony z wyboru owego tomiku i gorąco zachęcam do podarowania go pociechom - uśmiech na twarzach dzieci jest zawsze bezcenny, słodki i wdzięczny. Gwarantuję również, że wierszyki w nim zawarte pomogą najmłodszym zrozumieć świat, w którym na co dzień przebywają.

(http://sztukater.pl/ksiazki/item/11505-a-jak-urosne.html)

Serdecznie gratulujemy Autorce, a naszych Czytelników raz jeszcze namawiamy do skorzystania z tej poetyckiej propozycji.

 

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do