Reklama

Problemowe połączenia na trasie Trzebnica - Wrocław Główny

26/03/2014 11:30
Mężczyzna w swoim liście napisał: Jeździłem koleją do Wrocławia przez wiele miesięcy i było to o połowę tańsze niż jazda samochodem. Do jazdy koleją zniechęciły mnie częste zmiany rozkładu, czas jazdy z czasem oczekiwania na pociąg i czasem na dojście na dworzec dochodzący w sumie do 2,5 h, oraz konieczność coraz wcześniejszego wstawania po licznych zmianach rozkładu.

Niestety polityka Kolei Dolnośląskich związana z tym połączeniem jest dla mnie niezrozumiała, a same Koleje Dolnośląskie wszystkie maile przekazują do Urzędu Marszałkowskiego, gdzie wpadają w czarną dziurę bezpowrotnie.

Więcej w papierowym wydaniu NOWej lub po zalogowaniu się na stronę.

 [hidepost=0]Dlaczego pociąg odjeżdżający z Trzebnicy o 6.25 jedzie do stacji Wrocław Główny 32km w 58 minut, czyli ze średnią prędkością 33 km/h? Aby zdążyć na ten pociąg trzeba wstać o +/- 5.30. Pociąg ten dojeżdża do stacji Wrocław Główny o 7.23. Człowiek zaczynający pracę o godz. 8 ma więc 37 minut na dotarcie do pracy. Zdecydowanie wolałem spać 10-15 minut dłużej (był czas gdy pociąg odjeżdżał o 6.33 lub jakoś tak) lub spać 40 minut dłużej gdy jadę samochodem. Powrót z Wrocławia pociągiem to nieporozumienie. Kończę pracę o 16, a na dworzec z rynku idę 15 minut. Jeżeli ktoś pracuje dalej, to zapewne dojeżdża tramwajem/autobusem bądź idzie na inną stacje kolejową po drodze do Trzebnicy (Mikołajów, Nadodrze itd., co nie zajmuje dużo więcej czasu. Dlaczego mam czekać do 16.50 na pociąg jadący prawie godzinę? W efekcie tego jestem w domu po godzinie 18. Jadąc samochodem w domu jestem przed 17. O co mi chodzi? O pociąg do Trzebnicy o godz. 16.20 lub 16.30 (lub coś pomiędzy), o pociąg do Wrocławia o 6.40 i o czas jazdy około 40 minut. Skontaktowaliśmy się z rzecznikiem prasowym Kolei Dolnośląskich, w celu wyjaśnienia sytuacji i uzyskania informacji na temat możliwości zrealizowania próśb naszego czytelnika i pasażera szynobusa. Szybko okazało się, że tego samego emaila, nasz Czytelnik przesłał także do Kolei Dolnośląskich oraz do Urzędu Marszałkowskiego, z którego otrzymaliśmy odpowiedź na powyższy list. Agnieszka Zakęś, z-ca Dyrektora Departamentu Infrastruktury w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Dolnośląskiego poinformowała nas, że zarządca infrastruktury kolejowej (tj. PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.) prowadzi modernizację magistrali Wrocław – Poznań. Prace objęły również węzeł wrocławski (m.in. odcinek Wrocław Główny – Wrocław Mikołajów, wraz ze stacją na Mikołajowie), co powoduje zmniejszenie przepustowości oraz liczne utrudnienia przy konstruowaniu rozkładu jazdy. Z tego powodu nie jest, niestety, możliwe dowolne kształtowanie godzin odjazdów i przyjazdów pociągów regionalnych. - Pragnę jednocześnie zaznaczyć, że za ustalenie konkretnych rozkładów jazdy (tj. przyjazdów i odjazdów z każdej stacji) odpowiada wspomniany zarządca infrastruktury – podobnie jak za prędkości na poszczególnych odcinkach, co przekłada się na czasy przejazdu. Również zmiany rozkładu w ciągu roku (ostatnia od 9 marca) wynikają z decyzji PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. - poinformowała nas Agnieszka Zakęś. Z powodu prowadzonych remontów rozkłady są zmieniane co ok. 2 miesiące, a dotyczy to terenu całego kraju (nie zaś tylko Dolnego Śląska lub aglomeracji wrocławskiej). Obecna organizacja ruchu obowiązywać będzie do 26 kwietnia. - Pragnę jednocześnie zapewnić, że intencją samorządu województwa dolnośląskiego jest zapewnienie stabilnej i atrakcyjnej oferty przewozowej. Mamy nadzieję, że będzie to możliwe po zakończeniu opisywanej modernizacji i zapewnieniu przez PKP Polskie Linie Kolejowe S. A. docelowej przepustowości węzła wrocławskiego, co ma nastąpić w roku 2015 - powiedziała pani Agnieszka, dodając na koniec: - Jednocześnie pragnę przeprosić za ewentualne utrudnienia w korzystaniu z regionalnej komunikacji kolejowej, jakkolwiek nie wynikają one z działań samorząd wojewódzkiego. [/hidepost]

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do