Rodzina z niepełnosprawnym dzieckiem w Polsce musi radzić sobie praktycznie sama. Dofinansowanie do niezbędnego sprzętu ze strony instytucji państwowych np. wózka inwalidzkiego jest nikłe. Tymczasem niepełnosprawne dziecko wymaga stałej opieki i jeden z rodziców przeważnie musi zrezygnować z pracy. Często niepełnosprawne dzieci wychowują samotne matki i tu sytuacja staje się często tragiczna.
Można tu podać wyrazisty przykład wózek dla jednej z naszych podopiecznych Ali kosztował 10,8 tys. zł., NFZ i PCPR przeznaczyły na jego zakup 5,4 tys. zł., Resztę pokryła fundacja. Niedługo dziewczynka wyrośnie z wózka i potrzebny będzie nowy. Tymczasem mama Ali wychowuje ją sama, a dziewczynka potrzebuje całodobowej opieki, przez co nie może podjąć pracy.
W Polsce do mizerii finansowej dochodzą także często absurdalne przepisy, a także zwykła urzędnicza głupota. Niedawno z takimi przeciwnościami losu walczyli Bratoniowie rodzice Mai – także podopiecznej fundacji. Dziewczynka w wyniku choroby przeszła sepsę, wynikiem czego była amputacja rąk i nóg. Pomagaliśmy jej w zebraniu pieniędzy na kolejne operacje, protezy i rehabilitację, a także na inne podstawowe potrzeby bo takie dziecko wymaga zwiększonej opieki i higieny. Przykładowo NFZ finansował jedynie godzinę rehabilitacji dziecka w miesiącu! Aby Maja mogła w przyszłości założyć protezy taka rehabilitacja była konieczna przynajmniej 2 razy w tygodniu. Miesięcznie fundacja przeznaczała 2 tys. zł. na rehabilitację. Podobnie było z zakupem wózka z specjalnym siedziskiem , niezbędnym aby dziecko mogło siedzieć pionowo NFZ do jego zakupu dołożył 1,5 tys. zł., a wózek kosztował 15 tys. zł., więc resztę sfinansowała fundacja.
Trzeba zdawać sobie sprawę, że rehabilitacja dzieci niepełnosprawnych to nie jest jednorazowy wydatek, a proces długotrwały i kosztowny. Przeważnie trwający kilka lat. Nawet jeśli pomagają znajomi i krewni to ich możliwości też się kiedyś kończą. Dlatego wciąż potrzebne są organizacje, które w znacznej mierze przejmują obowiązki państwa w opiece nad chorymi dziećmi.
Dlatego prosimy czytelników o wsparcie wystarczy wypełnić PIT, który dostępny jest na załączonej do gazety płycie.
Więcej informacji o fundacji i jej podopiecznych na stronie www.naratunekdzieciom.pl
Aplikacja nowagazeta.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Komentarze opinie