Do włamania i kradzieży miało dojść jednej z lutowych nocy. - Jak ustalili pracujący nad sprawą funkcjonariusze z Posterunku Policji w Prusicach, dwaj młodzi mężczyźni w wieku 18 i 20 lat, mieszkańcy gminy Trzebnica, przyszli do pomieszczenia znajdującego się obok stacji paliw, gdzie stoją automaty do gier, aby na nich zagrać. Gdy zabrakło im gotówki, a szczęście nie dopisywało, postanowili, że wspólnie je okradną - podaje Iwona Mazur, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Trzebnicy.
- Po wyłamaniu drzwiczek automatu zabrali z niego czytnik banknotów wraz z metalową kasetką oraz dwa plastikowe pojemniki, które wychodząc schowali pod bluzę. Następnie sprawcy pojechali samochodem do domu, po drodze kupując jeszcze alkohol. Jak ustalili policjanci, mężczyźni ukradli ponad 6 tysięcy złotych gotówki. Dodatkowo zabrali dwa plastikowe pojemniki oraz czytnik banknotów z metalową kasetą o wartości 900 złotych - opisuje zdarzenia policjantka i dodaje, że funkcjonariusze ustalili także, że sprawcy tak zrabowanym łupem podzielili się, a następnie, aż trudno w to uwierzyć... pieniądze przegrali na automatach.
Co ważne, policjanci odzyskali część skradzionego mienia, jednak nie udało się pokryć wszystkich strat właściciela obiektu. - Pokrzywdzony wycenił straty na łączną kwotę 8 tysięcy złotych. Obaj młodzi mężczyźni nie byli wcześniej notowani za przestępstwa. Zatrzymani będą teraz odpowiadać przed sądem. Za kradzież z włamaniem grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności - dodaje Iwona Mazur.
Nie wiadomo co kierowało młodymi ludźmi, dlaczego nie nauczyli się na własnych błędach. Tak bardzo wierzyli w wygraną na automatach, że aż przegrali wszystko, co wcześniej ukradli.
Aplikacja nowagazeta.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Komentarze opinie