Odkrywanie średniowiecznego miasta

Jeżeli pogoda pozwoli prace budowlane będą kontynuowane także na przełomie grudnia i stycznia. Podobnie jak przy etapie pierwszym wszystkim zamierzeniom budowlanym towarzyszy nadzór archeologiczny.  Sprawdzany i dokumentowany jest każdy odcinek robót ziemnych. Najbardziej atrakcyjnym miejscem dla badań archeologicznych jest wykop  liniowy pod rurę wodną, sięgający na głębokość 2 m. Widoczna jest w nim metrowej szerokości warstwa ciemnoszarej próchnicy z piaskiem i gliną, w której występują zabytki z okresu średniowiecza. Jest to poziom użytkowy miasta  Trzebnicy sprzed prawie 700 lat. Warstwa jest mocno zbita i zawiera, oprócz zabytków, resztki drobnych kawałków drewna, słomy, otoczaki. Warstwa ta sięga jeszcze głębiej – do 2,4 m maksymalnie, ale poziom obecnej inwestycji nie pozwala na wydobycie jej w całości. Górną część  tego wykopu tworzą nawarstwienia późniejsze, łącznie ze współczesnymi. Przyrastały one na przestrzeni lat i świadczą o intensywnym zagospodarowywaniu tego terenu. Dużym utrudnieniem przy dokumentacji jest ogromna liczba wkopów instalacyjnych z ostatnich 100 lat. Zniszczyły one częściowo zabytkową warstwę.  Pamiętać należy, iż nie jest  badana cała szerokość ulicy Daszyńskiego tylko miejsca, w których przebiegają prace ziemne. Jest więc kwestią szczęścia, czy akurat w tych wykopach będą występowały zabytki.  Dokładne sprawdzanie wykopywanej ziemi pozwoliło na odkrycie kolejnych artefaktów. Są one na razie datowane wstępnie na okres średniowieczny, ale po dokładnej analizie, na pewno uda się zawęzić ich chronologię co do wieku, np. XIII wiek, 1 połowa XIV itp. Oprócz wspomnianych w poprzednim artykule zabytków ceramicznych i kościanych pozyskano także wyroby z innych materiałów. Ich wygląd oraz funkcja pojawia się często dopiero po konserwacji. Trzeba ją wykonywać bardzo ostrożnie, aby nie uszkodzić zabytku. Szczególnie trudna jest konserwacja materiału organicznego – drewna, skór. Poniżej przedstawiamy Państwu kilka wybranych przedmiotów pochodzących oczywiście z trzebnickich wykopalisk. W przyszłości powstanie z nich wystawa i mieszkańcy Trzebnicy będą mogli obejrzeć je "na żywo",  a spacerując po deptaku, poczuć ducha średniowiecznych przodków.