Reklama

Druga porażka obornickich szczypiornistów

03/12/2013 06:25

W sobotni wieczór w hali obornickiego gimnazjum odbył się mecz o mistrzostwo drugiej ligi. SPR "Bór" podejmował KS AZS Politechnika Wrocławska. Chaotyczny początek spotkania w wykonaniu gospodarzy dał znakomity start przyjezdnym. Oborniccy szczypiorniści niestety nie mogli odnaleźć się na boisku. Wynikiem takiego obrotu przyjezdni niespodziewanie po pierwszej połowie prowadzili dziesięcioma bramkami, a pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 19:9 dla drużyny gości. Bardzo widoczny był brak obornickiego zawodnika Kamila Ramiączka, który doznał kontuzji w ostatnim wyjazdowym spotkaniu w Zielonej Górze. Na początku drugiej połowy oborniczanie starali się odrobić straty. W czterdziestej pierwszej minucie meczu czerwoną kartkę dostał Łukasz Bazylewicz, co chwilowo osłabiło oborniczan i wprowadziło zamieszanie w szeregach Boru. Na kolejny czerwony kartonik kibice nie musieli długo czekać, można napisać "tradycyjnie" otrzymał go Konrad Burchacki. Od tego momentu do zakończenia meczu pozostało tylko10 minut, ale oborniccy zawodnicy nie poddawali się i próbowali odrobić duże straty. Niestety mecz zakończył się wynikiem 24:33 oraz drugą z rzędu porażką SPR-u.

Warto wspomnieć, że mimo słabej postawy zawodników na boisku świetnie zaprezentował Klub Kibica SPR. Zaprezentował on nową flagę drużyny.

Skład zespołu SPR Bór Oborniki Śląskie:  Łukasz Kurzydło, Łukasz Bazylewicz (2), Adam Bagiński, Konrad Burchacki,  Maciej Kowalewski (3),  Kacper Żuk (2),  Adam Dec,  Jakub Morga (1), Eryk Sawicki  (9),  Michał Jeruszka, Artur Szabat (7),  Dawid Matula,  Piotr Jagodziński, Maksymilian Madaliński, Krzysztof Przystarz, Sebastian Morga.

Trener drużyny: Szabat Artur.

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do