Reklama

Komuna na ulicach wciąż żywa

03/12/2013 06:30

Koszta przede wszystkim


Nazwa ulicy PKWN w Żmigrodzie ma swoich przeciwników i zwolenników w samorządzie. Jedni twierdzą, że propagowanie ustroju komunistycznego jest niedopuszczalne, drudzy zaś – że zmiana nazwy ulicy generuje koszta oraz zamieszanie związane z wymianą dokumentów, więc lepiej żeby zostało tak, jak jest. Przypomnijmy, że PKWN to skrót od Polskiego Komitetu Wyzwolenia Narodowego. Był to organ władzy wykonawczej w Rzeczpospolitej Polskiej na obszarze wyzwalanym spod okupacji niemieckiej, funkcjonujący pod polityczną kontrolą Józefa Stalina (działał od 21 lipca do 31 grudnia 1944 r.). Nic więc dziwnego, że osobom, które pamiętają tamte czasy ( i nie tylko im), a dzisiaj żyją w wolnym kraju, złe skojarzenia mogą nasuwać się same.

Dwa lata temu wśród samorządowców rozgorzała już dyskusja na ten temat. Wówczas radny powiatowy Waldemar Wysocki wystąpił z wnioskiem o zmianę nazwy pięciu ulic, w tym PKWN, jednak jego pismo nie zostało pozytywnie zaopiniowane przez radę miejską, która jest jedynym organem uprawionym do decydowania o zmianie nazw ulic. Burmistrz tłumaczył, że wiąże się to z kosztami i należy czekać na ustawę, która z góry wymusi na samorządach usunięcie nazw komunistycznych ulic. Dzisiaj, kiedy pytamy urząd miejski o to, dlaczego ta ulica do dnia dzisiejszego pozostała przy starej nazwie, otrzymujemy podobne uzasadnienie. Jak się dowiedzieliśmy, w maju ubiegłego roku zostały przeprowadzone konsultacje społeczne (w formie ankiet) z mieszkańcami miasta zameldowanymi na ulicy PKWN – Osób uprawionych do głosowania było 274. Nie wszystkie ankiety zostały doręczone mieszkańcom ulicy PKWN, gdyż część z nich nie zamieszkuje pod wskazanym adresem, część przebywa za granicą, innych nie zastano w domu, bądź też odmówili przyjęcia ankiet. W ankiecie wzięło udział 44,6 % mieszkańców, zwrócono 99 wypełnionych ankiet. Większość ankietowanych była przeciwna zmianie nazwy ulicy – poinformował nas Zdzisław Średniawski, wiceburmistrz miasta. Decyzja mieszkańców okazała się być kluczowa dla rady, która na tej podstawie odrzuciła wniosek o zmianę nazwy ulicy. A jakie są koszta zmiany nazwy ulicy? Żmigrodzianie musieliby hurtowo wymienić dowody osobiste, za które co prawda nie musieliby zapłacić, jednak wykonanie zdjęcia do tego dokumentu kosztuje. Wymiana prawa jazdy oraz dowodu rejestracyjnego pojazdu to kolejne koszta (ok. 200 zł). Do tego trzeba doliczyć opłaty związane ze zmianą dokumentów firmowych. Gmina natomiast musiałaby ponieść koszt wymiany tablic z nazwą ulic (jedna tablica to około 200 zł).

 Czekając na ustawę

Co na temat komunistycznych nazw ulic mówi nasze państwo? Instytut Pamięci Narodowej deklaruje, że " instytut będzie zmierzał do zainteresowania władz publicznych i społeczności lokalnych problemem zaniedbań w tym względzie, utrwalających tezy prowadzonej w okresie PRL komunistycznej indoktrynacji społeczeństwa oraz będących faktycznie haniebnym wyrazem lekceważenia pamięci ofiar nazizmu i komunizmu oraz pogardy dla dorobku walki Polaków o wolność obywatela i niezawisłość Państwa w XX wieku. Prezes Instytutu będzie występował do odpowiednich organów administracji publicznej oraz do odnośnych władz państwowych i samorządowych o podjęcie działań ukierunkowanych na niezwłoczną likwidację wszelkich form upamiętnienia zbrodniczych systemów: narodowego socjalizmu bądź komunizmu". Jeżeli rzeczywiście instytucja występuje do władz samorządowych o zmianę nazw tych ulic, to prawdopodobnie robi to mało skutecznie. Patrząc na powyższe fakty, można stwierdzić, że pamięć o komunie zostanie utrwalona na naszych ulicach jeszcze na długo. Jedynym sposobem wydaje się być ustawodawca, który odpowiednim dokumentem wymusi na samorządach zmianę nazw. Pytanie tylko, czy mieszkańcom naprawdę zależy na dekomunizacji nazw tych ulic? – Wiem, że PKWN ma coś wspólnego z komuną, ale nie wiem dokładnie, co oznacza ta nazwa. Wszyscy już się do tej nazwy przyzwyczailiśmy, więc nawet jeśli ulica będzie się inaczej nazywać, i tak wszyscy będą mówić PKWN – mówi nam mężczyzna w średnim wieku spotkany przez nas... na ulicy PKWN.



88% - tyle mieszkańców Żmigrodu zameldowanych na ulicy PKWN w Żmigrodzie było przeciwnych dekomunizacji nazwy swojej ulicy.


Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do