
Do tej dość nietypowej kradzieży doszło pod koniec września tego roku. Z jednego z gołębników zginęły w nocy gołębie. Nic nie wskazywało na to, że uciekły. Właściciel ptaków powiadomił o kradzieży policję.
- Z przekazanych informacji wynikało, że sprawca włamał się do pomieszczenia gospodarczego. Następnie z klatek zabrał 17 sztuk gołębi pocztowych. Policjanci rozpoczęli poszukiwania złodzieja. Przeprowadzili oględziny miejsca zdarzenia, rozpytali także świadków. Funkcjonariusze ustalili, że za ten czyn może odpowiadać 19-letni mieszkaniec gminy Trzebnica, który pozazdrościł sąsiadowi gołębi pocztowych. Mężczyzna został zatrzymany - podaje Iwona Mazur, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Trzebnicy.
Podczas dalszych czynności policjanci ustalili, w jaki sposób doszło do kradzieży. Otóż w porze wieczorowej, młodzieniec włamał się do pomieszczenia gospodarczego, a następnie z klatek zabrał zaobrączkowane gołębie. Schował je do tekturowego pudełka. Łup przeniósł i włożył do swoich klatek. Widać, że młody chłopak nie znał się zbytnio na ptakach, które ukradł i na specyfice ich hodowli. Jakby zupełnie zapomniał, że gołębie pocztowe mają doskonały zmysł orientacji i zawsze odnajdą swój gołębnik. Właśnie dzięki temu, prawowity właściciel odzyskał kilka sztuk gołębi, które wróciły do swojego domu. Młody mężczyzna, który ukradł gołębie pocztowe może iść teraz do więzienia na 10 lat. Gołębiarz-amator będzie odpowiadał przed sądem za kradzież z włamaniem.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie