Reklama

Złote Gody Państwa Długoszów

02/10/2013 09:10
- Pracowałam w Szkole Podstawowej nr 2 w Trzebnicy, natomiast mąż w Księginicach. Pewnego razu w naszej szkole organizowana była zabawa i mąż mnie wypatrzył. Po ślubie pracowaliśmy przez sześć lat w szkole w Boleścinie. Potem mąż pracował jako kierownik w Raszowicach. W 1971 r.  zamieszkaliśmy w Kowalach. Tutaj mąż aż do przejścia na emeryturę kierował szkołą, natomiast ja pracowałam w tej placówce do czasu jej likwidacji - opowiada pani Antonina wraz z mężem Władysławem.

W ciągu tych 50 lat wspólnego życia, państwu Długoszom urodziło się czworo dzieci: dwie córki i dwóch synów, mają również pociechę z sześciu wnucząt - dwóch wnuczek i czterech wnuków. - Mamy wspaniałą rodzinę, kochamy się i wspieramy wzajemnie - mówi z uśmiechem pani Antonina. Pytani o zdradzenie recepty, dzięki której udało im się przeżyć ze sobą 50 lat odpowiadają, że takiej nie ma. - To związek na dobre i na złe. Jesteśmy zadowoleni z tego, że mamy szczęśliwe i wzorowe dzieci, a także szczęśliwych wnuków. To jest dla nas najważniejsze - dodał pan Władysław.

Podczas uroczystości, małżonkowie otrzymali z rąk burmistrza Sławomira Błażewskiego medale podarowane w imieniu prezydenta RP.

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do