Brzyków miał najładniejszy kramik, a Jaźwiny wieniec

Z pewnością przyjezdni bez większych problemów trafili na boisko sportowe, gdzie odbywały się dożynki gminy Trzebnica, bowiem mieszkańcy Nowego Dworu tuż przy skrzyżowaniu prowadzącym do Brzykowa ustawili ze słomianych bali kukły "chłopa i baby", zapraszające do odwiedzenia dożynek. Warto również dodać, że przystroili tak całą wioskę. Gratulacje należą się również gospodarzom imprezy - Brzyków chyba był jedną z najbardziej i najładniej ustrojonych wiosek podczas imprez dożynkowych. Mieszkańcy popisali się dużą pomysłowością, bowiem każdy płot, brama wjazdowa i  boczne uliczki były bogato przystrojone. Mieszkańcy i zaproszeni goście chętnie spacerowali przez wioskę, robiąc sobie zdjęcia przy tych fikuśnych i nietypowych "rzeźbach". Tuż przy wjeździe ustawiono transparent witający przybyłych uczestników dożynek, przy remizie strażackiej stał rząd kombajnów, natomiast ustrojone ursusy stały niedaleko świetlicy i tuż przed wjazdem na boisko.Wzrok przykuwała także rzeźba wielkiego kota.

Dożynki gminy Trzebnica w tym roku odbywały się w Brzykowie, pogoda dopisała, więc organizatorzy mogli liczyć na sporą frekwencję. Goście przechodzili przez zdobioną bramę, tuż przy wejściu na najmłodszych czekały: eurobungie czy dmuchany zamek. Po drugiej stronie ustawiono rząd kramików, gdzie każdy mógł spróbować wyborów "własnej roboty" przygotowanej przez miejscowe koła gospodyń wiejskich czy stowarzyszenia; nie zabrakło wszelkich nalewek, ciast, dań na ciepło, owoców. Jednak zauważyliśmy, że w tym roku liczba wiosek "wystawiająca się" na dożynkach, była mniejsza niż zazwyczaj, bowiem tylko 17 sołectw oferowało gościom poczęstunek. Wśród nich byli jednak debiutanci, jak chociażby sołectwo z Będkowa, oferujące owoce z własnych sadów: - Startujemy po raz pierwszy, ponieważ wcześniejsze władze nie dbały o naszą wioskę, nie interesowały się również promocją. Postanowiliśmy to zmienić, odwołaliśmy sołtysa, obecnie wybraliśmy nową radę sołecką i czekamy na nowego sołtysa. Dzisiaj jesteśmy po raz pierwszy na dożynkach co wywołuje zdziwienie u odwiedzających nasze stoisko. Mamy pomysły, jak wypromować wioskę, chcemy założyć stowarzyszenie, dlatego dziś zbieramy do puszki pieniądze "co łaska", by zebrany fundusz jakoś zainwestować - powiedzieli nam: panie Monika, Bożena i pan Mariusz.

Część artystyczna rozpoczęła się kilkanaście minut po godzinie 15, gdy na parkiecie ustawionym przed główną sceną zaprezentowały się grupy taneczne działające przy ośrodku kultury: najpierw w pokazie mażoretki z Aidy, a później dzieci z grupy tanecznej kierowanej przez Justynę Łukasiewicz. Po tych krótkich pokazach tanecznych publiczności zaserwowano dawkę muzyczną. Najpierw "na ludowo" na scenie wystąpiła znana kapela Marciny z Marcinowa, potem w duecie gitarowym mieszkaniec Brzykowa - Michał Bąk, a potem sekcja dęta Dziubek Band (znana być może publiczności chociażby z telewizyjnych występów w MBTH), grali standardy jazzowe m.in.z  muzyki filmowej, czy wielkich artystów polskiej sceny - chociażby Andrzeja Zauchy.

Przed sceną, w centralnym miejscu stały przygotowane wieńce dożynkowe, które  mogli oglądać przybyli goście. Z pewnością najważniejszą częścią imprezy było wręczenie nagród za wieńce i kramiki. Zdaniem komisji konkursowej najładniejszy wieniec wykonali mieszkańcy Jaźwin, na 2. miejscu znaleźli się mieszkańcy Brochocinia, a na 3. Głuchowa Górnego. Wyróżnienia za wieniec dożynkowy, otrzymały następujące sołectwa: Raszów, Nowy Dwór, Piersno, Masłowiec, Rzepotowice, Ujeździec Mały, Szczytkowice, Taczów Mały, Brzyków, Biedaszków Wielki i Mały, Cerekwica, Księginice, Skarszyn, Marcinów, Malczów, Ligota, Kuźniczysko, Koczurki, Koniowo, Masłów, Komorowo, Domanowice, Będkowo, Brzezie. Decyzją komisji główną nagrodę za najładniejszy kramik trafiła do...gospodarza dożynek - Brzykowa, na 2. miejscu Kuźniczysko, natomiast "brąz" w tej kategorii trafił do Głuchowa Górnego. Natomiast wyróżnienia przyznano dla: Ligoty, Będkowa, Komorowa, Koniowa, Szczytkowic, Marcinowa, Taczowa Małego, Księginic, Brochocinia i Nowego Dworu. Przyznano również nagrodę dla sołtysa roku, którym została Marta Piasecka, sołtyska Szczytkowic, która otrzymała nagrodę w wys. 1 tys zł. - To nie jest tylko nagroda dla mnie, ale dla wszystkich mieszkańców, którzy pomagają w moich codziennych zadaniach - powiedziała ze sceny, odbierając nagrodę. Wyróżnienie w tej kategorii otrzymał Andrzej Koziara z Głuchowa Górnego.

Gwiazdą wieczoru była grupa Vox, szkoda tylko, że muzycy śpiewali do podkładu z playbacku i że zaśpiewali tylko kilka swoich utworów podczas ponadgodzinnego koncertu. Nie zabrakło jednak "Bananowego songu", "Rycz mała rycz" czy ballady "Zabiorę cię Magdaleno". Jednak roztańczonej publiczności nie przeszkadzało, że wokaliści chętnie sięgali po repertuar chociażby Czerwonych Gitar czy Marka Grechuty, a nawet Roda Stewarda, bowiem bawili się do ostatniej piosenki. Potem o zabawę taneczną do białego rana zadbała grupa Dos Amigos.