Młodzi wandale wpadli w ręce policji

Do aktów wandalizmu doszło w nocy 20 sierpnia. Dyżurny Komisariatu Policji w Obornikach Śląskich otrzymał telefoniczne zgłoszenie o zniszczeniu osobowego volkswagena. Na jedną z podobornickich wsi, wskazaną w zgłoszeniu, skierował  funkcjonariuszy. Na miejscu, policjanci zatrzymali 18-letniego mieszkańca gminy Oborniki Śląskie, który jest podejrzany o dokonanie zniszczeń. Młody mężczyzna został zatrzymany i trafił do aresztu.

- Jak ustalili policjanci zajmujący się tą sprawą 18-latek nie działał sam; zatrzymano także pozostałych kompanów nocnej eskapady. Okazali się nimi dwaj 19-latkowie, którzy wspólnie zdewastowali nie tylko samochód, wybili również szybę w wiacie przystankowej i zniszczyli poszycie dachu. Tej nocy uszkodzili także elementy pobliskiej infrastruktury kolejowej oraz element wyposażenia jednego z placów zabaw dla dzieci. Łącznie straty oszacowano na kwotę blisko 6 tys. zł - podaje Iwona Mazur, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Trzebnicy. Wobec zatrzymanych zastosowano już środki zapobiegawcze w postaci dozorów policyjnych. Za zniszczenie mienia grozi im teraz kara do 5 lat pozbawienia wolności. Miejmy nadzieję, że kara za akty wandalizmu odstraszy potencjalny, kolejnych ludzi, którzy w taki "niszczycielski" sposób spędzają czas. Całe szczęście, że policjanci złapali  sprawców na gorącym uczynku. Może następnym razem zastanowią się kilka razy, zanim coś zniszczą.