Reklama

Kolarska sobota w Piotrkowiczkach

27/08/2013 10:47
Głównym organizatorem wyścigu kolarskiego jest wójt Wiszni Małej Jakub Bronowicki. W ubiegłym roku 72 kolarzy startowało na boisku w Mienicach. Teraz zawody przeniosły się na boisko, do sąsiednich Piotrkowiczek. - W przyszłym roku z powrotem impreza odbędzie się w Mienicach. Skorzystaliśmy z zaproszenia sołtysa Piotrkowiczek, gdzie w tym roku ustawiliśmy miasteczko namiotowe. Musieliśmy zrezygnować ze startu w Mienicach, ponieważ tam aktualnie trwa budowa świetlicy wiejskiej - wyjaśnił nam jeden z organizatorów zawodów Paweł Rzemień.

Punkt żywieniowy, zadaszone stoły, gdzie po wyścigu mogli odpocząć zawodnicy - to wszystko czekało na uczestników imprezy kolarskiej na specjalnie przygotowanym boisku.

Główny wyścig miał odbyć się o godzinie 12. Start opóźnił się jednak o kilkadziesiąt minut. Wszystko przez intensywne opady deszczu, które przeszły nad powiatem w sobotę nad ranem. - Musieliśmy w ostatniej chwili lekko zmodyfikować trasę, stąd też opóźnienia - poinformowała uczestników Mariola Blicharczyk, dyrektorka OKSIR w Wiszni Małej. Być może z powodu niekorzystnych prognoz pogody, w tym roku w wyścigu udział wzięło zdecydowanie mniej uczestników. Do 8 sierpnia (tj. dnia zapisów) udział w MTB Cross Country zadeklarowało 100 uczestników, ale połowa z nich zrezygnowała ze startu. Ostatecznie na trasę rajdu wyjechało jednak prawie 60 uczestników. - W tym roku musieliśmy zmodyfikować trasę. Kolarze po raz pierwszy wystartowali z Piotrkowiczek, skąd dojechali do Węgrzynowa, przejechali przez całą wioskę, a następnie udali się do Borkowic, potem do Mienic aż do mety w Piotrkowiczkach - dodał Paweł Rzemień. Długość trasy dla mężczyzn wyniosła 30 km, kobiety musiały pokonać krótszy dystans wynoszący 20 km.

Pierwsi na linii startu ustawili się najmłodsi sześcioro dzieci. W tej konkurencji najlepsi okazali się reprezentanci Piotrkowiczek: Patryk i jego siostra Sandra to dwójka najlepszych w tej klasyfikacji. Po kilkunastu minutach, gdy 3 km trasę pokonała Julka, mogły odbyć się główne zawody. Tutaj po odprawie technicznej ustawiła się spora grupa kolarzy. Na sygnał startu sędziego ten peleton wyruszył w podróż. Razem startowali: kobiety i mężczyźni oraz młodzież. Najlepszy czas wśród pań uzyskała Monika Strychar z Wrocławia (1 godz. 7 min), Monika Janik z Psar, która ten dystans pokonała jako druga i ukończyła trasę w 1 godz. 13 min, a trzecia Ewa Trojanowska również mieszkanka Psar (1 godz. 45 min). Wśród mężczyzn z kategorii open najszybszy był wrocławianin Rafał Adamczyk (czas 1 godz. 15 min), na drugim miejscu Grzegorz Strychar z Wrocławia (1 godz. 17 min), a na trzecim Marcin Kowalczyk z Wielunia (1 godz. 22 min.). Trójka najlepszych w kat. M-0: Jakub Krupa z Wielkiej Lipy (uzyskał czas 31 min), Daniel Kosiński z Wrocławia (32 min), Patryk Wysopal z Bike Family Team z Prusic (32 min). Najlepsi w kat. M-1: Maciek Golińczak z Pasikurowic (1 godz. 27 min), Marek Nawrocki z Krzyżanowic (1 godz. 35 min), Tomasz Przybyłek z Wrocławia (1 godz. 40 min). Najlepsi w kat. M-2: Rafał Adamczyk z Wrocławia (1 godz. 15), w kat. M-3 Grzegorz Strychar z Wrocławia (1 godz. 17), M-4: Przemysław Kotowicz (1 godz. 28), M-5: Roman Turocha z Malina (1 godz. 49 min)

Na zakończenie zawodów najlepszym w poszczególnych kategoriach wiekowych wręczono nagrody i puchary. IV MTB Cross Country odbędzie się za rok.

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do