Kiedy kilka lat temu obornicki dworzec kolejowy przeszedł remont, poprawiono również stan toalet, które są jedynymi publicznymi, ogólnie dostępnymi (oczywiście w godzinach otwarcia dworca). Za korzystanie z toalet wprowadzono opłatę - aby z nich skorzystać, przed wejściem należało wrzucić do automatu 2 zł, dopiero wtedy drzwi się otwierały. Jednak kilka tygodni temu zdemontowano automaty pobierające opłatę, które znajdowały się w zamkach, zdemontowano również same klamki. Tym samym podróżni nie mieli już szansy na skorzystanie z komfortowego WC. Dlaczego? To pytanie zadaliśmy Mirosławowi Siemieńcowi, rzecznikowi PKP.
- Budynek dworca nadal jest zarządzany przez PKP S.A. . Obecnie toalety na dworcu w Obornikach Śląskich są zamknięte, ponieważ firma, który je obsługiwała zrezygnowała z ich prowadzenia. Obecnie PKP poszukuje nowej firmy, która zajmie się ich obsługą. Powinno to nastąpić w ciągu miesiąca - odpowiedział Mirosław Siemieniec.
Czytelniczka, która powiadomiła o zamknięciu toalety naszą redakcję zauważyła, że standard w wc znajdujących się w pociągach pozostawia wiele do życzenia. - Z toalety na dworcu korzystają nie tylko klienci PKP, ale i ci, którzy podróżują komunikacją autobusową, często mamy z dziećmi "odświeżały" swoje maluchy, a teraz pozostaje już tylko korzystanie z krzaków, których w Obornikach niestety nie brakuje, bo innej, publicznej toalety w mieście, które ponoć stawia na turystykę, nie ma - skwitowała nasza Czytelniczka.
Aplikacja nowagazeta.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Komentarze opinie