Zmian w rozkładzie jazdy nie będzie

O zmianach w rozkładzie jazdy pisaliśmy już w poprzednim wydaniu gazety. Przytoczyliśmy wówczas wypowiedź jednego z pasażerów podróżujących porannym połączeniem z godz. 5.38. Nasz rozmówca powiedział, że kursy z godz. 4.25 i 5.38 cieszyły się dużą popularnością bowiem wiele osób dojeżdżało nimi do pracy czy szkoły.

W podobnym tonie wypowiadają się pasażerowie, którzy napisali w tej sprawie napisali petycję. Zwracają uwagę, że w przypadku kilku porannych kursów trzeba było przesiąść się do pociągów regionalnych, by móc dotrzeć do Dworca Głównego - co było przyczyną rezygnacji części pasażerów. W obowiązującym rozkładzie osoby mieszkające przy linii kolejowej, na wsiach będą pozbawione  pracy, ponieważ nie będą mogły dojechać na czas we Wrocławiu. "Czy po to kilka lat temu reaktywowano i otwierano połączenie kolejowe do Trzebnicy, by teraz likwidować te niezbędne dla wielu mieszkańców poranne połączenia ?" - pytają pasażerowie.

Wyjaśnialiśmy już, że nowy rozkład jazdy jest wymuszony przez prace remontowe, które na trasie Wrocław-Poznań prowadzi PKP S.A., a nowy rozkład jazdy będzie obowiązywał od 1 września. Agnieszka Zakęś, zastępca dyrektora z departamentu infrastruktury z Urzędu Marszałkowskiego wyjaśniła nam, że Koleje Dolnośląskie muszą dostosować się do obecnej sytuacji. Dodała, że w wyniku prowadzonych prac zostały ograniczone połączenia poranne o najniższej frekwencji. - Udało się jednak wydłużyć do Dworca Głównego relację pociągów, które wcześniej kończyły bieg na stacjach Nadodrze lub Sołtysowice. O potrzebie bezprzesiadkowego połączenia informowali nas pasażerowie. Konsekwencją prac modernizacyjnych jest jednak zmiana polegająca na tym, że pociąg z godziny 5.38 odjedzie 45 minut wcześniej. Kolejny rozkład jazdy, który będzie obowiązywał od 2 września, jest dopiero w przygotowaniu i dokładane są starania, aby obecny stan rzeczy zmienić zgodnie z oczekiwaniami podróżnych.

 Justyna Stachniewicz rzeczniczka KD dodała, że w sprawie zmian w kursowaniu szynobusa napływają pytania od pasażerów. - Koleje Dolnośląskie wnioskowały, aby pociąg z Trzebnicy przyjeżdżał do Wrocławia Głównego około godziny 6.10 – 6.15. Ze względu na duży ruch pociągów innych przewoźników w w/w godzinach było to niemożliwe. Zarządca infrastruktury zadecydował, że pociąg z Trzebnicy będzie przyjeżdżał o 5.50 do Wrocławia Głównego. Gdyby zdecydowano się na późniejszą godzinę przyjazdu do Wrocławia, ze względu na możliwość mijania się pociągów tylko na stacjach, zostalibyśmy zmuszeni do przesunięcia kolejnych pociągów tej relacji. Faktem jest, że prowadzone prace remontowe destabilizują czasowo ofertę przewoźnika, ale należy pamiętać, że jest to sytuacja szczególna, która w dłuższej perspektywie wpłynie na poprawę infrastruktury kolejowej i z pewnością na ofertę przewoźników. Zbliża się sezon wakacyjny i urlopowy, mamy więc nadzieję, że te czasowe zmiany będą jak najmniej dotkliwe dla naszych pasażerów, a po zakończeniu robót sytuacja powinna się unormować. Jednocześnie informujemy, że w godzinach pomiędzy 5 a 6 na trasie Trzebnica – Wrocław funkcjonuje 7 połączeń autobusowych. Pasażerowie mają alternatywną możliwość dostania się do Wrocławia, a wszelkie ewentualne reklamacje i zwroty niewykorzystanych biletów miesięcznych będą rozpatrywane przez Koleje Dolnośląskie na zasadach ogólnych. Przepraszamy naszych pasażerów za wszelkie niedogodności wynikające z tej sytuacji.

W obecnej sytuacji pasażerowie niewiele mogą zdziałać. Petycja pewnie zostanie wzięta pod uwagę, podobnie jak indywidualne sugestie od podróżnych, ale dopiero przy kolejnym rozkładzie jazdy, który będzie aktualny od 1 września. Czy ten następny rozkład będzie odpowiadał zainteresowanym? Z pewnością w tej chwili nie znajdziemy odpowiedzi na to pytanie.W tej chwili warunki dyktuje spółka PKP, która modernizuje trasę we Wrocławiu. I do tego remontu muszą dostosować się wszyscy pasażerowie. Przebudowa jest prowadzona po to, by zwiększyć komfort podróży. Pytanie tylko czy za kilka miesięcy pasażerowie docenią ten gest przewoźnika i wykupią bilet miesięczny na szynobus, którym będą dojeżdżać do Wrocławia.