Reklama

Gotowi na przyjęcie fali turystów

21/05/2013 09:33
Radni wysłuchali sprawozdania Mirosława Kłopotowskiego z Subregionalnego Centrum Informacji Turystycznej "Baszta", który udzielał informacji o ruchu turystycznym na terenie gminy. Podkreślił przede wszystkim pełną współpracę ze Stowarzyszeniem Gmin Turystycznych Wzgórz Trzebnickich i Doliny Baryczy, nadleśnictwami Żmigród i Milicz oraz ze spółką Stawy Milickie, będącą własnością marszałka  województwa. Wszystkie te podmioty przygotowują odpowiednie wydawnictwa, uczestniczą w targach turystycznych, są aktywne medialnie. Efekt był do przewidzenia: odnotowano znaczący wzrost liczby turystów w regionie Wzgórz Trzebnickich i Doliny Baryczy, licznie odwiedzane są ścieżki edukacyjne, dzięki którym można podglądać dziką przyrodę (istnieją 3 takie ścieżki: w Rudzie Sułowskiej i Rudzie Żmigrodzkiej, między Radziądzem i Niezgodą oraz w Rudzie Milickiej), jak zwykle aktywni są myśliwi i ornitolodzy. Samą Basztę odwiedziło ponad 3 tys. osób, co jest wynikiem "niezłym".

Radny Dariusz Gierus z Niezgody poprosił o postawienie w Niezgodzie tablicy informacyjnej nt. istniejącego w pobliżu Rezerwatu Olszyny Niezgodzkie, unikatowego rejonu bagiennego w rozlewisku rzeki Ługa. Burmistrz Robert Lewandowski złożył deklarację, że będzie w tej sprawie rozmawiał z nowym nadleśniczym Nadleśnictwa Żmigród Marcinem Majewskim, który jest gospodarzem tego terenu, choć z drugiej strony namawiał istniejące stowarzyszenia do przygotowania na własną rękę własnych projektów, które mogą być dofinansowane ze środków unijnych lub regionalnych, tak jak to się stało w przypadku przebiegającego w tamtej okolicy Międzynarodowego Szlaku Rowerowego R9 Adriatyk–Bałtyk.

Innym problemem, który zaprzątał uwagę radnych był stan bazy hotelowej i noclegowej w gminie. Tutaj z kolei usłyszeliśmy, że nie jest on wystarczający, choć w ostatnim czasie powstały dwa nowe gospodarstwa agroturystyczne w Radziądzu, a doskonale działają kwatery w Niezgodzie (Kwatera Myśliwska i zajazd "U Kangura"). Burmistrz Żmigrodu przypomniał, że od kilku lat gmina usiłuje sprzedać grunt naprzeciw zespołu pałacowo-parkowego przy światłach na obwodnicy Żmigrodu, i istnieje realna szansa, że tym razem przetarg przyniesie efekt. Istnieje "realna perspektywa" wybudowania w tym miejscu przez prywatnego inwestora hotelu na 100 miejsc z salą konferencyjną zdolną pomieścić 200 osób. Ważnym argumentem za przyciągnięciem turystów jest budowa trasy S5 Wrocław–Poznań, trwająca budowa podgrzewanego basenu kąpielowego w mieście, planowana budowa ścieżek rowerowych trasą dawnej kolejki wąskotorowej oraz uruchomienie komercyjnego łowiska karpiowego w Rudzie Żmigrodzkiej.

Atrakcją samą w sobie jest liczący łącznie 14 ha kompleks pałacowo-parkowy w Żmigrodzie, z pięknymi ruinami i stawami, na których w przyszłości pływać będą kajaki i łódki, zresztą już zamówione. W parku pojawi się również pływająca fontanna z trzema dyszami, wyrzucająca strugi podświetlanej na kolorowo wody nawet wieczorem i w nocy. Na brzegach stawów powstanie też plac zabaw oraz łowisko szkoleniowe dla dzieci i młodzieży. Jak poinformował szef Zespołu Placówek Kultury  Dariusz Skiba, na utrzymanie zieleni zapłacono prywatnej firmie w ciągu ostatnich 16 miesięcy 140 tys. zł. Bardzo dobrą informacją jest też ponowne uruchomienie restauracji w ruinach pałacu. Restauracja jest czynna od wtorku do niedzieli w godz. od 11 do 22, a głównym atutem menu są ryby. Informacja jest o tyle istotna, że od dłuższego czasu miasto pozbawione jest restauracji i funkcjonują w nim tylko bary szybkiej obsługi. Zapowiedziano także doposażenie parku w ławki i kosze oraz instalację drewnianej sceny, na której odbywać się będą w niedziele koncerty kameralne. Pierwszy z nich odbędzie się 19 maja, a kolejny w Dzień Dziecka 1 czerwca.

Nadal nie są znane losy wniosku radnych z Porozumienia żmigrodzkiego o uroczyste uczczenie 200-lecia podpisania tzw. Protokołu żmigrodzkiego, który położył kres hegemonii napoleońskiej w Europie. Temat ten zapewne powróci na którejś z najbliższych sesji lub komisji.

Tak czy siak radni zrobili obchód parku, podziwiając piękno przyrody i zadbaną zieleń. Wyrazili też głośno nadzieję, że tzw. III etap rewitalizacji zespołu parkowo-pałacowego, w ramach którego pojawią się w nim również kosze na psie odchody oraz dodatkowe oświetlenie przyczyni się do powiększenia turystycznej atrakcyjności tego 750-letniego miasta nad Baryczą.

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do