
Józef Bronisław Pruś jest trzebniczaninem. W latach młodości znany był jako wybitny sportowiec, reprezentant Polski w szermierce. Wspomina tamte czasy w rozmowie z dziennikarzem naszej gazety.
NOWa: Bronisławie, z tego co widać na wystawie prezentującej Twoje dokonania sportowe miałeś wielu kolegów, może też przyjaciół? Przyjemnie jest wspominać przyjaciół i kolegów czy rywali z planszy. Porozmawiajmy o najważniejszych dla ciebie osobach. W latach pięćdziesiątych i sześćdziesiątych byłeś wicemistrzem Polski juniorów i seniorów, w reprezentacji kraju we florecie. A w 1956 roku mistrzem Wojska Polskiego w Opolu. Rozpoczynajmy wspominki.
[middle1]Józef Bronisław Pruś: – Moja prezentacja kolegów, przyjaciół i medali jaką oglądamy w tym pokoju ukazuje głównych bohaterów moich wspomnień. Więcej pamiątkowych zdjęć mam w szufladach. Gdy już mamy rozmawiać o przyjaciołach i dobrych kolegach, to zaczniemy od pierwszych znajomości. W gronie szermierzy przyjaźnie nawiązywały się zwykle na obozach przygotowawczych. W moim przypadku były to obozy kadry narodowej. Wówczas mówiono o nas, że jesteśmy reprezentacją Polski....
Spokojnie, ten tekst możesz przeczytać w całości. Dołącz do nas już teraz! Będziesz mógł czytać wszystkie teksty, bez ograniczeń. Sprawdź, co zyskasz.
Pozostało 84% tekstu do przeczytania.
Wykup dostępTwoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie