Reklama

Przychodnia na telefon. Jak widzą to pacjenci?

Utrudnienia w dodzwonieniu się do przychodni, diagnozy przez telefon, ci sami lekarze w przychodniach POZ udzielający teleporad, a prywatnie przyjmujący osobiście pacjentów w swoich gabinetach prywatnych - oto lista zarzutów do lekarzy Podstawowej Opieki Zdrowotnej. Oczywiście nie brakuje również osób, które są zadowolone z działania swoich lekarzy POZ.

Najczęstszym problemem, który zgłaszali nasi czytelnicy dotyczył problemów z dodzwonieniem się do niektórych przychodni i to czasem nawet w sytuacjach, gdy mieli dzwonić o uzgodnionej porze w celu uzyskania teleporady. Postanowiliśmy zapytać naszych czytelników, za pośrednictwem mediów społecznościowych, jak oceniają działania Podstawowej Opieki Zdrowotnej. 

Z komentarzy wynika, że głównym problemem, jaki najbardziej doskwiera pacjentom jest fakt, że ograniczony jest bezpośredni kontakt z lekarzem POZ. Jeżeli jednak pacjenci mają ograniczone zaufanie do diagnostyki wykonywanej przez telefon, to już bardzo negatywne emocje wzbudza u nich fakt, że część lekarzy zdalnie obsługuje pacjentów zakontraktowanych na NFZ, a w swoich gabinetach prywatnych przyjmują pacjentów osobiście. Kolejnym problemem, z którym borykają się najczęściej pacjenci, to problemy z dodzwonieniem się do przychodni, a czasem nawet do lekarza na umówioną o konkretnej godzinie teleporadę. Zdecydowanie lepiej się jednak sprawdza zasada, że to lekarz dzwoni do pacjenta, by udzielić teleporady. Niestety, problemy z dodzwonieniem się do niektórych przychodni, są nam znane jeszcze sprzed obostrzeń antycovidowych, a pandemia dodatkowo pogłębiła ten stan. 

Całość artykułu dostępna w najnowszym wydaniu naszej gazety.

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    gość 2020-09-24 11:20:49

    Dzwoniąc w latem w środę dostałam zapewnienie że w piątek przyjmie mnie internista na wizytę w gabinecie. W piątek o umówionej godzinie zjawiłam się w przychodni żeby odbyć wizytę i nie zostałam wpuszczona, kazano mi czekać w gorące popołudnie na zewnątrz. Dodam że jestem w zagrożonej ciąży o czym poinformowałam panią na wejściu. Tłumacząc dodatkowo cel mojej wizyty czyli wystawienie karty onkologicznej. Gminne centrum zdrowia wstyd!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-09-24 13:40:50

    Właśnie też thp nie rozumiem w Poz nie przyjmują bo wirus ale prywatnie co magicznie znika????

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • gość 2020-09-24 20:18:26

    A który to z lekarzy przychodni na zdjęciu ma prywatny gabinet ???? Orzechowska, Madera, Miłek ,Kostrzewa ,Korczyk, Widłak a może Swędzioł

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-09-24 13:42:04

    Przykre co się dzieje wokół corazniej empatii dla ludzi. Dla starszych dla ciężarnych Myślę że do takiej pracy na 1 miejscu powinno być doświadczenie później empatia

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-09-24 13:43:23

    Tak zgadza się idąc na NFZ jest Koronawirus a prywatnie hokus pokus czary mary wirus ginie

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-09-24 13:44:35

    Kabaret.... Już przed wirusem czekało się. Po 3 dni na wizytę gdzie wiadomo czasem jest wizyta niezwłoczną. Ludzie szukali pomocy w a szpitalu na opiece nocnej niestety coś tutaj kuleje ostro....

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-09-24 13:46:15

    Teraz wirus a wcześniej do ginekologa się dostać to cud. Rejestracja w określone dni do godz określonej. Jak się nie załapiesz (graniczy z cudem dodzwonić się) niestety odwlkenae jest na kolejny. Miesiąc rejestracji... Nie dodzwonisz się czekasz kolejny.... Paranoja

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-09-24 13:49:21

    Brak czasem słów. Kiedyś znajoma poszła nie było wirusa za 17:40 weszła do Pani Dr jednej i pyta czy am przyjmie a Pani Dr coś tam chyba w tel robiła... I mówi nie ja już nie przyjmę nie, nie. kończę (choć była do 18 tej) ale z boku są lekarze trzeba popytać... Kolezance zrobiło się przykro wyszła chora i chodziła pytać kto by ją przyjął teraz

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-10-04 19:26:48

    A władza Trzebnicy gdzie jest?. Nie zabiera głosu. Dramat.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-10-04 19:27:09

    A władza Trzebnicy gdzie jest?. Nie zabiera głosu. Dramat.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-10-04 19:27:29

    A władza Trzebnicy gdzie jest?. Nie zabiera głosu. Dramat.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-10-08 10:34:45

    I co dalej e porady a ludzi chorych coraz więcej kto odpowie jeśli komuś e porada nie pomoże lub źle przez tel zdiagnozują???

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-10-08 10:36:11

    Twarz wszyscy narzekacie taki wybrali rząd co niektórzy. Niektórzy mają testy robione w godzinę drugi czeka 24 godz o taki kraj są równi i rowniejsi

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-10-08 10:37:54

    Kiedy otworzą przychodnie???? Ludzie choruja do czego to doszło. Pootwierali żłobki przedszkola gdzie masa wirusów a przychodnia zamknięta... Dziecko przynosi że szkoły wszystko a nawet nie ma do lekarza gdzie pójść

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-10-08 10:39:24

    Oglądałem ostatnio program kobieta dzwoniła do Przychodni dostała leki przeciwbólowe, dzwoni drugi raz to samo. Kolejnym razem antybiotyk a wiecie co jak poszła prywatnie? Okazało się że to Rak i straciła kupę czasu tak była diagnozowana e porada

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-10-08 10:41:11

    KIEDY OTWORZĄ Przychodnie??? Dlaczego prywatne gabinety nie boją się koronawirusa a Państwo we tak. Przecież lekarze powinni ludziom pomagać. A teraz co wirus i lekarzy leczących brak a e porada to co do gardła nie zajrzy nie podotyka bolesnego miejsca paranoja

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-10-08 10:42:42

    Choruje ale ze potrzebuje laryngologa a nie przyjmują. Prywatnie owszem wizyta ok 200 zł skąd to wziąć jak dochodzą inne dolegliwości??? Pracować na wizyty lekarskie? To przepraszam po co NFZ zabiera składki. Pracującym pytam???

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do