W piątek 25 października policjanci z trzebnickiej drogówki na jednej z dróg naszego powiatu mierzyli prędkość samochodów. Kilka minut po godzinie 14 zauważyli pędzącą Mazdę. Na przyrządzie pomiarowym wyświetliła się wartość 124 km/h. Była nie tylko za duża, jak na drogę nie będącą autostradą, ale do tego było to na terenie zabudowanym, gdzie obowiązuje ograniczenie do 50 km/h. Zatrzymali ją więc do kontroli. Kierowcą okazał się 25-letni mieszkaniec powiatu krotoszyńskiego. Ryzykował nie tylko zdrowiem i życiem własnym oraz innych uczestników ruchu, ale także utratą własnych pieniędzy. Na szczęście ta szarża negatywnie odbiła się tylko na jego finansach. Stan bowiem jego konta w wyniku interwencji policjantów pomniejszył się o 2,5 tys. zł. Nie tylko z tego powodu zapamięta na długi czas to zdarzenie. Zgodnie z przepisami za rażące przekroczenie dopuszczalnej prędkości w terenie zabudowanym stracił prawo jazdy na trzy miesiące. Do tego w "bonusie" otrzymał 15 punktów karnych.
St. asp. Daria Szydłowska z KPP w Trzebnicy przypomina, że jeśli osoba, której zatrzymano prawa jazdy, w okresie 3 miesięcy po raz kolejny zostanie zatrzymana w takich okolicznościach przez policjantów, wtedy czas zatrzymania dokumentu wydłużony zostanie do 6 miesięcy. Kolejne zatrzymanie za kierownicą wiąże się z cofnięciem uprawnień i koniecznością ponownego zdawania egzaminu. Fot.: KPP w Trzebnicy.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie