6 grudnia tego roku wybuchł pożar domu mieszkalnego w Czeszowie. W trakcie pożaru w domu przebywało 6 osób, małżeństwo z czwórką małych dzieci, w tym noworodek.
Na szczęście nikt nie ucierpiał, ponieważ głowa rodziny - Sebastian Cieliński, wykazał się dużym refleksem i zareagował w porę.
Na miejsce zdarzenia przyjechała straż pożarna, pożar ugaszono, zniszczenia jednak były ogromne, ogień pochłonął część dobytku, woda również zniszczyła sprzętu.
Ruszyła zbiórka na pomoc rodzinie. Środki zebrane podczas zbiórki w całości przeznaczone będą na remont domu, aby rodzina ponownie mogła zamieszkać w budynku.
Liczy się każda złotówka.
Aplikacja nowagazeta.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Komentarze opinie