Reklama

Place zabaw jak grzyby po deszczu

06/04/2012 12:14
Prusicki samorząd postanowił zainwestować w najmłodszych mieszkańców.

W samym mieście do tej pory były dwa place zabaw. - Jeden z nich powstał za ponad 120 tys. zł przy szkole i dzięki temu otrzymaliśmy 50-procentowe dofinansowanie. Mimo iż doskonale wyposażony, dzieci mogą z niego korzystać w godzinach, kiedy czynna jest szkoła, poza tym, mamy i dzieci mieszkające na przykład na ul. Wrocławskiej mają do niego daleko. Dlatego też za ponad 35 tys. odnowiliśmy i doposażyliśmy plac zabaw przy ul. Rzemieślniczej. Urządzenia na tym placu były już wyeksploatowane i stare - mówi Kazimiera Rusin, wiceburmistrz Miasta i Gminy Prusice i  dodaje, że w mieście planowane jest jeszcze jedno miejsce zabaw dla dzieci, na osiedlu przy ul. Wrocławskiej.

Wczoraj natomiast odebrano doposażony plac zabaw w Chodlewku. - W tej wsi plac zbudowaliśmy już w zeszłym roku. Dla tak małej społeczności było to spore wydarzenie. Zorganizowano na nim dzień dziecka, potem festyn. Mamy zyskały miejsce, gdzie mogą się spotykać, a dzieci bezpiecznie bawić, ponieważ wszystkie budowane obecnie place muszą spełniać rygorystyczne wymogi bezpieczeństwa, między innymi muszą być ogrodzone. Z resztą w proces powstawania tego miejsca włączyli się mieszkańcy, którzy pozbierali szkła i sami wyrównali teren - mówi Kazimiera Rusin i dodaje, że koszt tegorocznego doposażenia do ponad 36 tys. zł. Wiceburmistrz dodaje, że projektowany jest jeszcze plac zabaw w Raszowicach.

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do