W niedzielę, 5 czerwca grupa młodzieży jadąca szynobusem z Trzebnicy, nie mogła zakupić biletów ulgowych, bo się... skończyły. - Konduktor powiedział nam, że musimy kupić bilety normalne. Po długiej dyskusji i tłumaczeniu, że mamy legitymacje i ustawowe prawo do zniżki, w końcu sprzedał nam bilety z jakąś inną ulgą, choć nie była tak duża, jaka nam przysługiwała, ale gdybym się nie powołała na regulamin, musielibyśmy kupić bilety normalne – mówi nastolatka z Trzebnicy.
W ciągu ostatnich dwóch miesięcy otrzymaliśmy kilka skarg na Koleje Dolnośląskie. Dotyczą obsługi szynobusu na trasie Trzebnica – Wrocław, pasażerowie zgłaszają nam, że konduktorzy są nieuprzejmi, często wręcz bezczelni.
O tym, co na to rzecznik Kolei Dolnośląskich przeczytacie w jutrezjszym wydaniu NOWej
Aplikacja nowagazeta.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Trasa Wrocław - Żmigród :) Mili i prawie zawsze uśmiechnięci konduktorzy :)
odpowiedz
Zgłoś wpis
Alicja - niezalogowany
2016-07-06 20:05:21
A na trasie Oborniki Śląskie - Wrocław konduktorzy są bardzo uprzejmi :) i zaznaczam, że dojeżdżam codziennie do pracy i nie spotkała mnie jeszcze żadna niemiła sytuacja.
odpowiedz
Zgłoś wpis
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
To wina redaktora naczelnego nowej :)
To jest wina Starosty i imperatora Trzebnicy
Trasa Wrocław - Żmigród :) Mili i prawie zawsze uśmiechnięci konduktorzy :)
A na trasie Oborniki Śląskie - Wrocław konduktorzy są bardzo uprzejmi :) i zaznaczam, że dojeżdżam codziennie do pracy i nie spotkała mnie jeszcze żadna niemiła sytuacja.