Przestrzeń biurowa to nie tylko miejsce do pracy, ale także wizytówka firmy, zwłaszcza jeśli naszymi gośćmi są często kontrahenci i współpracownicy. Należy więc urządzić ją odpowiednią starannością, dbając zarówno o komfort i funkcjonalność, jak również odpowiedni styl, wyrażający się między innymi w dodatkach.
Specjaliści z Fabryki Mebli Biurowych Wuteh (http://wuteh.com.pl/) podpowiedzą nam natomiast czego nie robić, by nie zaliczyć wizerunkowej katastrofy.
1. Podkreślanie hierarchii
To bardzo popularny trend w Polsce, wywodzący się ze starych podręczników zarządzania. Im większe ktoś ma biurko, tym jest ważniejszy. Kierownik powinien patrzeć na swoich podwładnych z góry, więc jego miejsce pracy powinno stać na podeście. Jednak monumentalne, urządzone antykami gabinety sprawdzą się jedynie w przypadku osób, które dobrze się w takich wnętrzach czują. Tego rodzaju biura utrudniają komunikację, gdyż automatycznie ustawiają gościa w roli petenta. Podobnie mogą psuć relacje w zespole, ustawiając szefa w pozycji niedostępnego i groźnego lidera. Zanim zdecydujemy się więc na takie wnętrze – warto przemyśleć również wszystkie „ale”.
2. Sztucznych kwiatów nie trzeba podlewać
Zieleń w biurze jest zalecana – pomaga oczyszczać powietrze, poprawia nastrój, dekoruje. Pod warunkiem, że mówimy o żywych roślinach, a nie plastikowych zamiennikach. Niestety, te ostatnie nadal często widać w polskich biurach. Oprócz tego, że wyglądają tandetnie, doskonale zbierają na sobie kurz. Jest wiele odmian roślin, idealnych do łatwej uprawy. Warto wyrzucić sztuczne kwiatki i zamienić je na sukulenty.
3. Ładne nie znaczy praktyczne
Wybierając meble biurowe należy zwrócić uwagę nie tylko na ich wygląd, ale przede wszystkich ergonomię. Wykonanie mebli najlepiej zlecić firmie, która się tym zajmuje lub kupić je w sklepie dla firm. Biurka i krzesła dla dorosłych osób muszą spełniać odpowiednie normy, podczas gdy większość sieciówek oferuje nam produkty dla młodzieży. Należy także zwrócić uwagę na trwałość mebli – jak zamocowane są listy, czy blat jest odporny na zalanie kawą itp. Ładny wygląd to jedynie połowa sukcesu.
4. Oszczędności nie zawsze są wskazane
Obecnie polski rynek zalewany jest przez meble biurowe z Chin. I jak o wielu chińskich produktach, także o nich nie można mieć zbyt dobrego zdania. Ich największą zaletą jest niewygórowana cena. Owszem, ale czy naprawdę warto zapłacić mniej, by za 3 lata marzyć o kolejnym zestawie mebli, gdyż w obecnym wypadają zawiasy, a cienkie płyty nie są w stanie utrzymać segregatorów?
5. Nadmiar szkła
Szklane biurko, regały, szklane ściany i przegrody – wywodzą się z filozofii „nie mam nic do ukrycia”. Jednak szkło jako materiał do biura ma kilka wad: przede wszystkim świetnie widać na nim każde zabrudzenie, odciski palców, smugi i kurz. Po drugie – bardzo trudno w takim wnętrzu stworzyć atmosferę skupienia oraz intymności, która może być niezbędna do pracy.
6. Osobiste dekoracje
Kąt do pracy warto ozdobić osobistymi drobiazgami albo elementami, które nadadzą mu indywidualnego charakteru. Nie należy jednak przesadzić… Kolekcję zdjęć kociąt oraz dzieci rodzeństwa zostawmy jednak w domu, podobnie jak porcelanowe figurki, pluszowe misie, plakaty z ulubionych filmów i inne tego rodzaju elementy.
Aplikacja nowagazeta.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Komentarze opinie