
Pierwsza fala zamknięć lokali gastronomicznych nastąpiła w trakcie covidu. Obecnie mamy drugą falę. Jej powodem stały się gigantyczne podwyżki cen prądu i gazu, które uderzyły w pizzerie, restauracje i piekarnie. Niektóre z nich w naszym powiecie już się zamknęły. Inne mają zamiar zamknąć się w najbliższym czasie. Pozostałe przyjęły strategię na przetrwanie.
- Cena gazu wzrosła o 800%, prądu o 400%, a mąka podrożała o 100% w ciągu roku - mówi właściciel jednej z pizzerii z naszego powiatu. - Tarcza inflacyjna, która wprowadziła zerową stawkę VAT-u na artykuły spożywcze, nie objęła firm, dla których te artykuły służą do wytwarzania swoich produktów. W wyniku tego, ze względu na rozliczenia VAT-owskie, dla firm artykuły spożywcze nie staniały, ale zdrożały.
[middle1]...
Spokojnie, ten tekst możesz przeczytać w całości. Dołącz do nas już teraz! Będziesz mógł czytać wszystkie teksty, bez ograniczeń. Sprawdź, co zyskasz.
Pozostało 85% tekstu do przeczytania.
Wykup dostępTwoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
popukajcie się w głowę
Jest bardzo źle. Dopoki jest tak wysoka inflacja prawie 18 procent jedna z najwyższych w Uni Europejskiej to nic się nie zmieni a wręcz będzie się pogarszać. To są oceny ekspertów.
Jest bardzo źle. Dopoki jest tak wysoka inflacja prawie 18 procent jedna z najwyższych w Uni Europejskiej to nic się nie zmieni a wręcz będzie się pogarszać. To są oceny ekspertów.
Upadają knajpy w których i tak nie można było zjeść smacznie, a klienta traktowało się jak owcę do strzyżenia. Pora na oczyszczenie rynku i miejsce na prawdziwe knajpy w Trzebnicy, dbające o klienta.
Drożyzna, wysoka inflacja , bieda, lawinowo rosnące ubóstwo ludzi. Nikt żadna propaganda tego nie ukryje.
Kto rządzi od prawie 8 lat w Polsce i kto za to odpowiada to wszyscy wiemy.
Nowa władza po wyborach będzie musiała przywrócić demokrację, sprawiedliwość, normalność, wolność.