W sobotni poranek, 22 listopada, na szpitalny oddział ratunkowy przy ul. Prusickiej w Trzebnicy wezwano policję. Powodem interwencji był nietrzeźwy mężczyzna, który awanturował się i groził personelowi medycznemu.
Funkcjonariusze ustalili, że 24-letni mieszkaniec powiatu milickiego został w nocy przywieziony karetką. Początkowo ratownicy i personel udzielali mu niezbędnej pomocy, ale wkrótce mężczyzna stał się agresywny i wulgarny. Krzyczał, że „spali szpital”, kierując wobec pracowników medycznych groźby pozbawienia zdrowia i życia. Podczas interwencji pacjent uderzył w twarz dwóch ratowników i kopał ich, naruszając ich nietykalność cielesną.
Agresja szybko eskalowała, dlatego policjanci musieli zastosować środki przymusu bezpośredniego, aby opanować sytuację. Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do policyjnego pomieszczenia dla osób zatrzymanych.
W niedzielę, 23 listopada, 24-latek trafił do Prokuratury Rejonowej w Trzebnicy. Zebrane dowody pozwoliły przedstawić mu trzy zarzuty: kierowania gróźb karalnych oraz naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariuszy publicznych. Prokurator zastosował wobec niego dozór policyjny. Zgodnie z przepisami prawa, za popełnione czyny mężczyźnie grozi kara do 3 lat więzienia. Fot.: KPP w Trzebnicy.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie