
W aktualnym (26/2019) numerze NOWej gazety trzebnickiej wracamy do tematu, który opisaliśmy w 23 numerze naszej gazety z dnia 6 czerwca bieżącego roku.
Nagłośniliśmy wtedy sprawę wymordowania kur i gęsi. Rasowe ptaki zginęły od strzałów z broni pneumatycznej, popularnej wiatrówki.
Zwyrodnialec strzelał również do należącego do rodziny psa, który dodajmy przebywał w towarzystwie małego chłopca, na szczęście chybił. Nikt co prawda nie widział sprawcy, ale mieszkańcy osiedla mieli swoje podejrzenia i powiedzieli o nich policji. Sprawą zajęła się Komenda Powiatowa Policji w Trzebnicy. W sprawie zostały zebrane dowody, przesłuchano również świadków. Do dziś zarzuty nie zostały nikomu postawione.
Jak się okazuje,
Dręczenie trwa nadal!
Mieszkańcy obawiają się przyszłości, ponieważ zostali sami z problemem
Artykuł tylko w 26/2019 numerze NOWej lub e-wydaniu,
które możesz kupić tutaj
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie