
Strażacy mieli pełne ręce roboty po "zimnych ogrodnikach".
Intensywne opady atmosferyczne i silny wiatr spowodowały, że od popołudnia 11 maja do dnia następnego strażacy mieli pełne ręce roboty, wyjeżdżając aż 12 razy do usuwania zniszczeń do jakich doszło na terenie naszego powiatu.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie